Francis: Arthur przepraszam, ale nie możemy wyjść dzisiejszej nocy. Dziecko źle się czuje.
Arthur: D-dziecko?
Francis: Oui, dziecko. Nie chcesz go chyba zestresować?
Arthur: Dziecko? M-my mamy dziecko?!
Francis:
Arthur: Mówisz poważnie?! Jesteś w ciąży?!
Francis:
Francis: Ja jestem dzieckiem.
~•~
Spadł już u was pierwszy śnieg? Bo u mnie zaskakująco jest go już całkiem dużo. Choć nie wiem jeszcze czy to dobrze czy nie xD