🎞5🎞

63 8 6
                                    

💭 Rosja

Gdy polak do mnie przyszedł, uśmjechnołem się sam do siebie. Polska się namnie dziwnie popatrzył, rozumiem go. W końcu nie uśmjecham się często.

P- to co robimy? -  zapytał swoim słodkim i ciekawskim głosem.
R- o to to ty martwić się nie musisz~, o wszystko zadbałem. - polak popatrzył namnie nie pewny, ale potem się uśmjechnoł.

*po z jedzeniu kolacji*

(Nie no, mi chyba strasznie nie chciało się tego pisać –____–)

💭Rosja

Gdy poszliśmy do salonu by wybrać film, Polska jakimś cudem przewrócił się o jakieś buty. Moja reakcją była natychmiastowa. Złapałem polaka dookoła jego talii i poćognolem go do śebje. Na to Polska się leko zarumienił, a ja wykorzujonicz tą sytuację, przytuliłem go mocno do sebje. Pszy okazji zbliżajonc moje krocze do jego tyłu.

P- C-co ty k-kurwa robisz? -  zapytał teras jusz czały czerwony.
R- rozluźnij się, to może nie benidze as tak bolało~ - mruknołem mu do ucha. On tylko popatrzył na mnie z dziwjony. Ale chwilę później odwrućił odemnie twarz cały zarumieniony. Mruknołem zadowolony z śebje.

R- co powiesz na to byś my to zrobili w moim pokoju po filmie?~ - mruknołem mu łagodne i namawjonco. Polska nie pewnie na mnie popatrzył, ale potem kiwnął głową że tak. Uśmjechnołem się do śebje. Nie pozwala jonic by się od demnie odsunął, podnosłem go na pane młodoł i wszedłem z nim do salonu.

(Edit: cieszę się trochę że te rozdały nie takie długie ^—^)

Ja nie jestem... Potworem? ♡Ruspol♡Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz