3.

228 16 18
                                    

Newt:

Trener zaczął nas wołać to założyłem koszulkę i poszliśmy wszyscy na dwór. Lekcja na dworze. Gorzej być nie może, ale może to cofnę bo jeszcze wykracze. Poustawiał nas Thomas bo jest podobno szefem ekipy no i zaczęliśmy mecz

***********************

Thomas:
Po 3 godzinach wróciliśmy cali mokrzy do szatni. Jeszcze była Geografia w planie.

Boże jak ja nie cierpie tego przedmiotu. Gorszy od matmy. Chociaż nie wiem.

Poszliśmy na tą jebaną geografię i  czekaliśmy przed salą. Minho powiedział byśmy uciekli klasowo to nam woźne uwierzą.

-dobra czekaj a bierzemy Newta?- powiedziałem

-no rejczel- odpowiedział Minho

Podszedł do niego i powiedział mu o naszym planie. W sumie długo go nie namawialiśmy. Poszliśmy do wyjścia. Nagle nas woźna zatrzymała.

-a wy gdzie się wybieracie?- spytała sprzątaczka

-yym lekcje nam się szybko skończyły i kończymy- mruknąłem nerwowo

-aha no dobrze- odpowiedziała i gdzies poszła.

Aha.

Okej?

Chuj mnie to obchodziło. Gdy wyszliśmy ze szkoły wszyscy się rozeszli. Blondyn podszedł do mnie. Jeszcze troche zmęczony był i zrobił się bardziej hot. Ciekawe jak czerwony jestem.

-ej.. moge twój numer telefonu? Chciałem z tobą o czymś porozmawiać..- mruknął łagodnie

-jasne- odpowiedziałem z uśmiechem po czym dałem mu swój numer i poszedłem z Minho do samochodu oraz pojechaliśmy do domu. Gdy tylko wszedłem do budynku od razu rzuciłem plecak chuj wie gdzie i położyłem się na kanape.

-wykończyłeś mnie- powiedział Azjata

-hehe ale nie powiesz że to nie ja robie najlepsze rozgrzewki- wywyższyłem się

-no nie powiem ale po samej rozgrzewce twojej niektorzy są mokrzy- odpowiedział

-no wiem jestem zajebisty

-no- powiedział przewracając oczami rozbawiony

**************************

Newt:
Wróciłem do domu i zobaczyłem że dom jest pusty. Wołałem kilka razy ale nikt się nie odezwał. Nagle zobaczyłem kartke na blacie w kuchni. Przeczytałem ją.

"kochany Newtie, ja z tatą pojechaliśmy w wyjazd służbowy i wracamy za kilka tygodni kocham cię z tatą pa pa"

Miałem laga przez minutę ale uznałem że jest z czego się cieszyć bo chata wolna.

Usiadłem ja sofie i odpaliłem telewizor. Oglądałem Harry'ego Pottera. No a jak😎.

Po jakiś 40 minutach zauważyłem że Thomas dodał mnie na grupe klasową i dał mi nick "✨ten jeden blondyn✨😏" troche się zdziwiłem no nie powiem że nie a grupa nazwana ✨3a po roku w rosji✨ orginalny pomysł-

✨Ten jeden blondyn✨😏: co ja tu robie?

Bossu klasowy: należysz teraz do tego jebanego zoo więc UwU

✨Ten jeden blondyn✨😏: a co z moim nickiem?

Ta kujonka: no nick jak nick norma- aaa dobra wiem o co chodzi i że to Thomas dawał nick😏

Bossu klasowy: MORDA MENELU

Ta Bed: przestaniecie kurwa spamić bo spać się nie da?

Bossu klasowy: nie

Ta Bed: ;-;

Bossu klasowy: xD

Ta Bed: dobra to ja się choreografii ide uczyć

Użytkownik Thomas zmienił nazwe użytkownika June jako ✨k-popiara✨

✨K-popiara✨: ;-; nie dasz mi spokoju?

Bossu klasowy: nie xD

✨Ten jeden blondyn✨😏: dobra to ja lece

Bossu klasowy: okej pa pa Newtie

✨Ten jeden blondyn✨😏: yy- pa?

Ta pierdolnięta: Thomas nie podrywaj

Bossu klasowy: bo?

Czarny: dobra spokój

Bossu klasowy: dobra naura ludki

✨Ten jeden blondyn✨😏: pa-

Uzytkownicy ✨Ten jeden blondyn✨😏 , Bossu klasowy , Czarny i Ta pierdolnięta nie aktywni

Nie wnikam co tu się stało ale uznam że nic. Po kilku godzinach sprawdziłem godzine i już była 23:42. Stwierdziłem że pójde spać. Poszedłem pod szybki prysznic , przebrałem sie w piżamę i poszedłem pod pierzynę. Po długim leżeniu na łóżku i pusto wpatrując się w ściane w końcu zasnąłem

**************************

Thomas:
Przez cały dzień wczoraj nic nie robiłem jak myślenie o pięknym Blondynie. Rano zrobiłem to co wczoraj znowu szykowanie do szkoły. Kilka godzin potem na matmie przyszła nowa nauczycielka na zastępstwo. Dosyć agresywna ale dla mnie. Jak to na każdej lekcji musiałem coś odwalić. Tym razem było to wyzywanie nauczycielki. Nagle wybuchła

-SŁUCHAJ MAŁY GÓWNIARZU JUTRO MAM WIDZIEĆ TWOICH RODZICÓW W SZKOLE- Wydarła się na mnie po czym ja po usłyszeniu słowa "Rodzice" miałem łzy w oczach oraz się nie odzywałem. Po kilku minutach łzy mi zleciały po policzkach a cała klasa to widziała ale wszyscy prucz nauczycielki i Newta wiedzieli co się dzieje -I CO TUTAJ RYCZYSZ CO?! JESTEŚ 18 LATKIEM A TEN RYCZY JAK DZIECKO 5 LETNIE- wydarła się po czym ja wybuchłem nerwem, jednak się uspokoiłem i poprostu przytuliłem Minho chowając twarz w jego barki. On mi oddał przytulas. Pierwszy raz tak ryczałem przy klasie...

Newt:
Thomasa coś gryzło.. nie wiem co, ale jak nauczycielka wspomniała o rodzicach poprostu się popłakał.. chciałem wstać i go przytulić.. żal mi się go strasznie zrobiło ale nie wiem nawet co go gryzie..

-ale proszę pani... on od kilku lat mieszka ze mną bo.. jego rodzice umarli w wypadku samochodowym a dzisiaj mija 5 lat..- powiedział Minho po czym mnie zatkało. Thomas zaczął płakać jeszcze bardziej a nauczycielka zaniemówiła. Naprawde żal mi tego szatyna.. nie wytrzymałem i podszedłem do niego i go przytuliłem. Nauczycielka zaczęła go przepraszać a ten jedyne co zrobił to się na nią wydarł..

-TERAZ MNIE PANI PRZEPRASZA?! A PRZED MOMENTEM PANI PRZYPOMNIAŁA MI NAJGORSZY MOMENT W MOIM ŻYCIU...- po czym spakował się i wybiegł z klasy. Miałem łzy w oczach. Minho wybiegł za Thomasem a ja usiadłem w ławce. klasa zaczęła gadać na ten temat ale nie na temat rodziców Tommy'ego tylko na temat nauczycielki

****************************

Kolejny rozdział tej książki. Troche smutny ale mam nadzieje że się podoba oczywiście wszystko w tej książce jest fake'owe i nie wierzcie w to co ja tu pisze to tylko zmyślona historia

Miłość od znienawidzenia (Newtmas) Podczas PoprawekOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz