🖤14🖤

94 3 0
                                    

Nigdy nie czułem się tak źle jak w tamtym momencie. Nie pamiętam nawet co się stało dokładne, czułem się bezsilny i nie mogłem nic zrobić. Nie wiedziałem nawet gdzie jestem bo nie mogłem otworzyć oczu.

Jedyne co wtedy czułem to ból , silny ból w klatce piersiowej.

Czy to śmierć ? Czy ja umieram ?

Wiem że śmierć kiedyś by nadeszła ale nie chce umierać , nie teraz , nie tu i nie w taki sposób.

Czy na to zasłużyłem ? Czym? Co zrobiłem nie tak ?

Zawsze chciałem umrzeć że starości lub przez sen, bo wtedy sobie śpisz i przylatuje po ciebie anioł zabierający cię do nieba ,To bezbolesne , a tymczasem myślałem że wyrywają mi duszę.

Nawet nie poznałem miłość..

A może jednak ? Może już spotkałem swoją bratnia duszę ..

Nigdy o tym nie myślałem bo uważałem że jestem skazany na samotność.

Zawsze marzyłem o miłości jak z filmu , plaża , randki , miłość i szczęście ,a tymczasem ? Porwali mnie , wywalili z domu , byłem skazany na tortury i nigdy nikt mnie nie pokochał. A może ?może to jednak jeszcze mnie spotka , a co jeśli to wszytsko to wcale nie był przypadek?

Junhui....czy to moja...bratnia dusza ?

Don't leave me ... | Junhao ★Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz