Rozdział 14

421 24 1
                                    


Max:

Max: Will Rich bitch

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Max: Will Rich bitch

Will: Klopsiki z Ikei najlepsze

Nancy: Gdzie wy się szlajacie ?

Jonathan: Jesteśmy w Ikei bo ktoś nam mikrofalówkę, piekarnik i toster do gofrów zajebał

Nancy: XDD

Nancy: Ale kto ?

Will: Nie wiemy

Steve: Was zostawić samych

Steve: Mieliście tą gofrownice wybierać a nie wpierdalać klopsiki

Will: Oj no były blisko to żal nie skorzystać

Max: Zresztą są pyszne więc zamknij mordę

Nancy: Podzieliliście się na oddziały ?

Steve:. A żebyś wiedziała że tak

Steve: Will, Mike,Max i Jane szukają gofrownicy  

Steve: Dustin, Lucas i Eddie mikrofalówki

Steve: A ja, Robin i Jonathan piekarnika

Lucas:

Steve: Kolejni

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Steve: Kolejni

Steve: Jak tak dalej pójdzie to Byersowie nie będą mieli ani mikrofalówki ani piekarnika ani gofrownicy

Jonathan: Steve spokojnie damy radę

Jonathan: O ile się nie zgubimy w tych sztucznych kuchniach

Will: Znaleźliśmy gofrownice i idziemy do kas

Jonathan: Poczekajcie przed bo nie macie czym zapłacić

Will: Jak nam nie sprzedadzą to się będę targować

Mike: Will płacenie może zostawmy im

Will: Ale ja chcę powiedzieć kasjerce że nie może być winna grosika

Eddie: Jak to zrobisz to dam ci 5 dolców

Eddie: Jedziemy do was z mikrofalówką

Steve: My też już do kasy idziemy

Nancy: Widzę że omija mnie zabawa

Eddie: Noo

Eddie: Następnym razem miej telefon przy sobie

Nancy: Dzięki za radę

Steve: Ludzie on to zrobił

Max: Noo XDD

Dustin: I ta wkurwiona kasjerka

Lucas: Wyryw

Mike: Myślałem że ona się na niego żucia i wyrwie mu serce

Will: Nie martw się ono należy tylko do ciebie

Mike: AWWWWW kocham cię

Will: Ja ciebie też

Mike:<3

Will:<3

Dustin: Słodziaki

Dustin: Wy też niedługo tak będziecie wyglądać @Steve @Jonathan

Jonathan: Już ci mówiliśmy jesteśmy tylko kolegami

Dustin: Pierdol pierdol ja posłucham

Dustin: Mike też tak mówił a teraz proszę mizia się z Willem w łóżku

Will: Wal się

Steve: Ja już nie mam do niego siły

Jonathan: Ja też

Jonathan: Wgl zostawiłeś u mnie koszulkę

Dustin: Zostaw sobie na pamiątkę i zaciągaj się jej zapachem

Jonathan: Nie skomentuje tego

Steve: Za pięć minut będę

  

----------------
Miłego wieczoru <3!

Never ending sory || Stranger Things chat ||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz