Rozdział 22

243 19 9
                                    


Eddie: Nie idę więcej do szkoły

Billy: Co się stało kochanie? Dlaczego nie ?

Dustin: Pomine fakt że mój kolejny shop się dzieje i zapytam i to samo

Eddie: Bo moja klasa to downy i wynieśli mi wczoraj ławkę do kibla

Max: XDDDDD

Billy: To nie jest powód

Eddie: Ależ jest wiesz ile ja się muszę z nimi urzekać ?!

Eddie: To są totalni idioci

Steve: E tam moja klasa robiła dziwniejsze rzeczy

Mike: To nie widziałeś naszej klasy

Will: No ci to dopiero kretyni

Lucas: Boże pamiętacie jak patyk wyszedł przez okno i chciał życic śnieżka w balona ale nie trafił ?

Dustin: Boże takk XDDD

Steve: Kto to balon?

Eddie: I kto to patyk?

Max: Tacy jedni daliśmy im przezwiska żeby łatwiej ich obgadywać

Will: Zresztą nie tylko im

Will: Całej naszej klasie

Steve: Jesteście wredni

Mike: Mówi to Steve

Steve: Ja nigdy nie byłem taki nie miły

Jonathan: Dobra zamknij się Steve zanim ci udowodnię 100 razy że byłeś

Steve: Okej...może masz rację..

Dustin: Byłeś dupkiem Steve nie oszukujemy się

Steve: I ty przeciwko mnie ?

Dustin: Tylko się nie popłacz

Dustin: A tak zmieniając temat, co dostaliście na Mikołaja ?

Max: Worek ziemniaków i węgiel

Dustin: Przydatne, a tak na serio?

Max: NOWA DESKOROLKE!!!!

Mike: Ale ekscytacja

Max: Co tam miałczysz Wheeler ?

Will: Ja dostałem nowy kostium czarownika i figurki do d&d

Robin: Ja dostałam najsłodsza przytulankę NA ŚWIECIE od @Steve w kolorach lesbijskiej flagi

Robin: Love you bro

Steve: Love you too bestii

Steve: I nie tylko mi dziękuj, bez @Nancy nie dał bym rady bo to ona ja zrobiłam na drutach

Robin: S-serio ? @Nancy

Nancy: Taaaaaa to wsm miał być mój prezent dla ciebie ale trochę się bałam twojej reakcji

Robin: Boże dziękuję ciiiii <3

Nancy: Cieszę się że ci się podoba

Mike: Ja dostałem najpiękniejszy rysunek od mojego chłopaka i najsłodszego causa

Will: Love you

Mike: Love you too

Eddie: Dostałem od @Robin kalendarz adwentowy z d&d

Jonathan: A ja dostałem kartę podarunkowa do empiku !!!!!

Jonathan: Kupię tyle książek że Steve pożałuje że został moim chłopakiem

Steve: Już żałuję

Max: Ale masz przesrane

Jonathan: Co żeś powiedział ?!

Jonathan: Ale dobra dzies ci odpuszczę bo jest Mikołaj

Steve: O kurwa

Steve: Idę zapisze to w kalendarzu

Will: Aż zrobię screena

Max: A już myślałam że będzie drama

Dustin: Drama to dopiero będzie jak się dowiecie co dałem jamesowi z naszej klasy XDDD

Will: TEMU MIĘŚNIAKOWI?!

Dustin: Tak XDDDD

Mike: Boże miej nas w swojej opiece

Nancy: Przecież ty nie wierzysz w Boga

Mike: Dobra japa tam

Will: Idę sobie kupić trumnę

--------------------
Długo mnie nie było, ale już jestem i jestem też następny rozdział i wiem że mikołaj już był ale proszę się nie czepiać.
Miłego czytania.

Never ending sory || Stranger Things chat ||Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz