W imię... [Orest x Mateusz] (Zakończone)

Podziękowania

Chciałabym podziękować wam za to, że czytaliście tego fanfika. Nie spodziewałam się, że uda mi się go skończyć. Gdyby nie czytelnicy, to najprawdopodobniej rzuciłabym to w cholerę XD

Dziękuję wam za każdy komentarz, każdą gwiazdkę i każde dodanie książki do listy lektur. I przede wszystkim dziękuję, że wytrwaliście do końca ❤️

Może książka nie jest jakaś mega idealna, ale chyba nie wyszła najgorzej. Starałam się, żeby była ciekawa i wielowątkowa. Nie wiem, czy była ciekawa, to oceńcie wy.

Cieszę się również, że dzięki temu fanfikowi wiele osób zaczęło shipować ze sobą tych dwóch panów.

Jeśli chcecie więcej Oreuszowego kontentu, to zapraszam do innych moich książek.

A co do przyszłych fanfików, to planuję jeden. Już na tablicy wrzuciłam parę zapowiedzi i informacji na ten temat. Liczę na to, że również będzie wam się go czytać miło, dlatego że będzie to coś w stylu horroru.

W dalekiej przyszłości również zabiorę się za drobne poprawki rozdziałów.

Jeszcze raz dziękuję wam wszystkim za to, że byliście ❤️

~ Zuzia