Część 11

339 26 8
                                    

Pov George:

Wracaliśmy już do domu
Gadaliśmy o tym że już jutro będziemy musieli chodzić z naszą porąbaną klsą po górach albo jeździć na kolejkach szczerze mam lęk wysokości o którym nikt nie wie

Już się boje co będzie jak będę na kolejce , wspinanie się w sumie nie jest takie złe ,poza tym będę z chłopakami więc chyba nie ma się czego bać

Byliśmy już w domu
Siedzieliśmy na łóżku i gadaliśmy k wszystkim i niczym, a zielonek jeszcze nie zauważył że nie oddałem mu bluzy?Wygląda na to że nie narazię
Mu nie będę mówił powiem mu
Może jutro ? Zobaczymy

Blondyn poszedł do kuchni jeść
Ja nie chciałem jeść.. Czułem się gruby
Kiedyś się głodziłem.. i chyba nie chcę do tego wracać, ale nie chcę być gruby..

Poszedłem po ciuchy do spania i poszedłem do łazienki, umyłem się
I ubrałem w piżamę po czym poszedłem spać ten dzień minął jakoś szybko

Pov Dream:

Poszedłem do kuchni coś zjeść
Wiem że jedliśmy pizzę nie całą godzinę temu ale miałem ochotę
Na jakiegoś owoca, wziąłem banana
I popatrzyłem chwilę w telefon naglę widzę powiadomienia z grupy na Messengerze

Dsmp:

Kawa Jacobs♡:
Ej chłopaki o której zbiórka?

ෆWillburෆ:
Chyba o 9.30

Kawa Jacobs♡:
O juzus już mi się nie chce za rano jak dla mnie

Dream Davidson~⁠♪:
Dasz radę
Jak coś to ja z @Żona pana Davidsona~⁠♪ nie będziemy pisać idziemy spać i Nick proszę cię zmień te Nicki

๑SapiNapi๑:
Nie dzięki takie mi się podobają

Wyszedłem już z Messengera
I poszedłem do pokoju zastałem tam
Śpiącego bruneta podszedłem do niego i go przykryłem
Chwilę tak stałem przy łóżku
I poszedłem po ciuchy i do łazienki

Wyszedłem z łazienki
I położyłem się spać obok słodko śpiącego bruneta <3

•°Dziękuje za czytanie°•
Przepraszam że taka krótka część
Ale muszę się wyspać bo jutro muszę bardzo rano wstać tak około 5 więc trochę krótsze musiało być ;]
Postaram się za to jutro zrobić dłuższy rozdział

Wszystkie słowa 325

°•×Dnf/ Wrogowie Czy Coś Więcej?..ו°Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz