Część 26

228 23 9
                                    

Pov Dream

Zauważyłem że George się mi przygląda więc odwróciłem głowę w jego stronę, brunet gdy to zauważył podskoczył o nie mal nie spadł z tego łóżka, uśmiechnąłem się do niego
Na co ten też odpowiedział mi uśmiechem

Musiałem zacząć jakąś rozmowę bo było bardzo i to bardzo nie zręcznie więc wymyśliłem coś na szybko żeby zapytać się bruneta

-George o której cię jutro odwieźć?
-Odwieźć ? Nie nie będę robił ci kłopotów mogę pójść na pieszo albo autobusem
-Czyli o której cię odwieźć? Bo nie usłyszałem
-Ehh.. o 14?..
-Dobra idę się napić też chcesz czegoś?
-Nie dzięki

Wyszedłem z pokoju i skierowałem się w stronę kuchni po szklankę wody
Zostawiając przy tym bruneta samego
Chyba sobie sam poradzi co nie?

Pov George

Dream wyszedł się napić
A ja miałem mętlik w głowie co ja mam zrobić, będę spał z Dream'em w jednym łóżku z Dream'em w którym prawdopodobnie jestem zakochany...
Już nie wiem co ja mam o tym wszystkim myśleć..
A najgorsze jest to że on pewnie nie odwzajemni mojego uczucia...

Moje rozmyślenia przerwał Clay wchodzący z szklanką wody do pokoju

_____________

Gadaliśmy sobie o wszystkim i niczym wygłupialiśmy się albo gadaliśmy głupoty tak właśnie minął nam czas do jakiejś 22

Nagle do Dream'a ktoś zadzwonił (nieznany numer XD) spojrzeliśmy się na siebie z Dream'em jego mina pytała się mnie czy ma odebrać więc pokiwałem głową na tak

Dream kliknął zieloną słuchawkę i nagle z telefonu dobiegł głos Sofii
-Cześć Clay
-Sofia? Skąd masz mój numer telefonu?
-Aaa ma się swoje sposoby
-Coś się stało że do mnie dzwonisz?
-A nic takiego, chciałam poprostu z tobą pogadać
-Wiesz nie zabardzo mogę mam
teraz gościa
-Gościa o 22? Kto to?

Dream spojrzał się na mnie chyba nie wiedział co odpowiedzieć ale po chwili znów spojrzał się przed siebie

-HALO? Clay jesteś tam?
-Tak tak jestem
-To kto u ciebie jest?
-Mój chłopak
-Ty masz chłopaka?!
-Tak mam, co nie?
-Blondyn przysunął do mnie swój telefon i puścił do mnie oczko a ja wziąłem od niego telefon -
-Halo, tutaj chłopak Clay'a
-O cześć...Jestem Sofia...Wiecie co będę już kończyc zapomniałam coś zrobić..
-Paaa Sofia-powiedziałem uśmiechnięty do telefonu i kliknąłem czerwoną słuchawkę na telefonie blondyna

Popatrzyliśmy się z Clay'em na siebie i zaczęliśmy się śmiać jak pojebani

-Haha pffh dobra dobra oddaj mi ten telefon George.. -powiedział powstrzymując śmiech Dream

-hah.. George?.. Oddaj ten telefon-

powoli próbowałem się wycofać na słowa blondyna gdy on to zauważył rzucił się na mnie

Kotłowaliśmy się na tym łóżku dobre 5 minut aż to Dream zawisnął nade mną trzymając moje ręce w których trzymałem telefon w górze (dobrze wiecie jak) nasze twarze dzieliły może ledwo 2 centymetry

Nagle Clay przysunął się do mnie mogłem poczuć jego słodki zapach perfum, powoli zbliżył swoje usta do moich warg i złączył je w lekkim pocałunku

______________

Ciąg dalszy nastąpi ;]
Rozdział trochę dłuższy

Dziękuję bardzo za czytanie :}

Wszystkie słowa
484

Gwiazdkę?

°•×Dnf/ Wrogowie Czy Coś Więcej?..ו°Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz