Dream girl | Nicola Zalewski

1

Obudziło mnie pukanie do moich drzwi od pokoju zaspana wstałam i poszłam otworzyć drzwi okazało się że to mój brat Matt.

-noo... Co chcesz - powiedziałam zaspana przecierając oczy.

-ty jeszcze śpisz? - zapytał mnie.

-jak widać już nie do rzeczy co chcesz - mruknęłam.

-wychodzę na trening a potem przychodzę tu z znajomymi wiedz jak coś to nie bądź zdziwiona ze będzie tu dużo ludzi - oznajmił mi chłopak.

-ok - powiedziałam krótko i zamknęłam drzwi.

Wiedziałam, że już nie zasnę wiedz ubrałam się wygodnie w dresy i koszulkę rozczesałam włosy po czym położyłam się na łóżko i otworzyłam laptopa  i zaczęłam przeglądać mój plan na ten tydzień miałam dużo treningów tak jak moja cała rodzina trenuje ale nie piłkę nożną a ręczna minęło około 3h wtedy usłyszałam że ktoś wchodzi do domu zeszłam na dół żeby upewnić się że to Matt i faktycznie był to on w salonie było dobre 6 osób postanowiłam że się przywitam.

-dzień dobry - powiedziałam i wszyscy spojrzeli się na mnie trochę było to nie zręczne.

-o chłopaki to jest właśnie moja siostra - odezwał się Matt

-jestem Bartek - przedstawił się chłopak a po nim inni tylko nie jeden brunet miał około 175cm wzrostu najciekawszy z nich wszystkich szczerze mówiąc.

-cześć jestem Nicola - odezwał się z włoskim akcentem.

- cześć Julka - uśmiecham się a on odwzajemnił uśmiech.

-dobra Julka idź idź ty się nie znasz na nożnej a my omawiamy różne rzeczy związane z meczem - powiedział mój braciszek.

-nie znam się ale chętnie posłucham braciszku dowiem się może czegoś ciekawego może nawet pomogę - powiedziałam tak żeby go wkurzyć Matty nie lubi jak siedzę z nim i z jego znajomymi.

Po chwili usiadłam na kanapie i zaczęłam słychać co mówią nie znałam się na piłce nożnej wiedz nie ogarniałam o czym mówią za bardzo ale starałam się posłuchać choć trochę, siedziałam obok Nicoli który słuchał uważnie i się nie odzywał bardzo spokojny się wydaje.

-Nico co ty się tak nie odzywasz - zapytał go Damian jak dobrze pamiętam mam słabą pamięć co do imion.

-po prostu słucham uważnie tego co mówicie - powiedział chłopak z uśmiecham na twarzy był dosyć uroczy.

Resztę spotkania chłopacy gadali o piłce i  o różnych głupotach ja za to przeglądałam instagrama i zupełnie nie słuchałam co mówią

-------

Hejka taki krótki wstęp mam nadzieję że się podoba.

Zachęcam do dawania gwiazdek.

Miłego dnia <3