~Gavi i Lewy~

373 23 6
                                    

*Lewandowski wszedł do pokoju Gaviego*

Pov Gavi:
Gdy siedziałem sobie w pokoju i myślałem nad tym czy nie powiedzieć Robertowi że mi się podoba wszedł mi do pokoju nie wiedziałem zbytnio o co mu chodzi był jakiś dziwny

Lewy:
Gavi bo jest sprawa..

Gavi:
Co się dzieje?

Lewy:
Bo od pewnego czasu myślę nad czymś

Gavi:
Nad czym, proszę nie mów że o tym co myślę..

Lewy:
Nie wszystko w porządku

Gavi:
To co się stało?

Lewy:
Myślę o nas

Gavi:
Jak o nas ?

No i w tym właśnie pięknym momęcie wszedł dumny z siebie Cash

Cash:
No jak o was myślisz ?

Lewy:
Wypad cash

Gavi:
Czego chcesz

Cash:
Ja od was ?nic co mam chcieć

Gavi:
To wypierdalaj

Cash:
No ale Wojtek kazał mi was zawołać bo pizzę zamówiliśmy

Lewy:
No to mów tak odrazu a nie jak debil przeciągasz

Cash:
No to dalej a nie

*Wszyscy zeszli na dół i zaczęli jeść *

Szczęsny:
No a ja słyszałem że mamy nowe pary w drużynie.

Zielu:
No no no o czym ja się dowiaduje

Pov Zalewski:
Kurwa w tym momencie myślałem że umrę patrząc na Casha widziałem jak próbuje się zakryć ale jakoś ale mu nie wychodziło

Gavi:
Kogo takiego..?

Szczęsny:
Jeszcze się głupio pytasz haha
Oczywiście że ciebie i Lewego

Zielu:
Uuuuu a kto to ta druga para

Zalewski:
No a może Szczęsny zamkniesz mordę ?

Cash:
Dobra rada

Szczęsny:
O wy mendy teraz to napewno powiem Cash i Zalewski

Zielu:
A to wiedziałem haha

Zalewski:
Zielu gadaliśmy o tym

Cash:
O czym niby

Zielu:
A co cię to obchodzi

Lewy:
Dobra chłopaki uspokójcie się rodzinna kolacja teraz

Zalewski:
No właśnie

*Po kolacji wszyscy się rozeszli oprócz lewego Zalewskiego i Casha*

Lewy:
Musicie mi pomóc

Zalewski:
Może najpierw się spytaj czy chcemy

Lewy:
No to pomożecie mi ?

Cash:
Chodźcie do mojego pokoju bo ktoś jeszcze podsłucha

Zalewski:
Okej

*Lewy,Nico i Matty poszli do pokoju*

Cash:
To w czym mamy ci pomóc?

Lewy:
No bo wy z Nico na początku co takiego robiliście że no wiecie

Zalewski:
Ktoś tu jest gejem haha

Lewy:
Powiedział gej

Cash:
Hahaha

Zalewski:
Dobra zamknijcie mordy

Lewy:
To powiecie mi ?

Cash:
No ogólnie się przytulaliśmy spaliśmy w jednym łóżku i raz lub więcej się pocałowaliśmy zanim byliśmy razem

Zalewski:
Ale nie musiałeś tego rozwijać debilu

Lewy:
WTF jak wy razem spaliście

Zalewski:
No ogólnie to on przyszedł do mnie i się położył ja wstałem i położyłem się na podłodze a on mi kazał przyjść no i przyszedłem no i tak o to spaliśmy razem

Cash:
No taka słodka historia

Lewy:
A no to idę zrobić to w tej chwili dobranoc

Zalewski:
Dobranoc ?

Cash:
Śpisz u mnie ?

Zalewski:
Tak jasne

*Lewy wyszedł z pokoju i poszedł do Gaviego i położył się koło niego*

Gavi:
Co ty robisz

Lewy:
Śpie

Gavi:
A okej

*Gavi przytulił lewego i zasnął*

______________________________________

<3

~fucked up love ~ Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz