12

1.3K 45 37
                                    

3 osoba

Był koniec stycznia. Tanjiro dostał swojej gorączki. Napisał do Giyuu. Chciał aby Giyuu był przy nim w te okropne dni. Usłyszał pukanie do drzwi. Ledwością wstał i wyjrzał przez wizjer. Przez wizjer zobaczył Giyuu.
Otworzył drzwi.
Giyuu wszedł i zamknął drzwi.
- Wszystko dobrze Tanjiro-chan?
- Boli mnie brzuch.. mam ochotę na coś słodkiego..
Giyuu wziął Tanjiro na ręce w stylu panny młodej.
Zewnętrzna omega Tanjiro zaczęła wariować i mówić o szczeniaczkach.

Giyuu położył Tanjiro na jego łóżku. Udał się do kuchni i wziął słodycze.
Potem wrócił do młodej omegi. Położył się koło niego dając mu słodycze. Tanjiro zjadł wszystkie słodycze które mu dano.
Giyuu wiedział że omegi jedzą więcej w dni ruji. Ale nie sądził że zje ponad dziesięć opakowań słodycz.
Otulił swojego przeznaczonego swoim ciałem. Wypuścił hormony. Tanjiro bardziej wtulił się w starszego.
- Kiedy stracisz kontrolę nad swoją zewnętrzną omegą?
- Nie wiem. Ale w każdej chwili mogę ją stracić. Giyuu jeśli omega zabierze mi kontrolę.. jeśli będzie błagała ciebie o seks.. odmów..
Giyuu pokiwał głową. Wolał aby Tanjiro myślał trzeźwo.

Po godzinie przyjęła kontrolę Tanjiro zewnętrzna omega. Giyuu czuł się dziwnie ze słyszał to co mówi do niego omega.
Ale odmawiał seksu.

Wolał aby czerwonooki zaproponował mu to, a nie jego zewnętrzna omega.

Następnego dnia Tanjiro odzyskał kontrolę nad swoim ciałem. Zapytał Giyuu czy coś się działo. Giyuu powiedział tylko że omega proponowała mu "to".
Tanjiro wymamrotał przepraszam pod nosem.
Giyuu tylko machnął dłonią. Tanjiro tego dnia wtulał się w Giyuu i dużo jadł. Dał Giyuu coś do jedzenia. Ciemnoniebieskooki zjadł śniadanie od niższego.

Po jakimś czasie poszli do salonu i włączyli telewizor. Po obejrzeniu paru filmów. Tanjiro poszedł szykować obiad. Giyuu zaczął pomagać młodszemu.
Po zrobieniu obiadu. Oboje usiedli do stołu. Zjadali się obiadem. Tanjiro był straszną przylepą. Wtulał się w Giyuu. Starszemu to akurat nie przeszkadzało.
Lubił wochać zapach młodszego.

Podczas oglądania filmów Tanjiro przytulał się do Giyuu. Tomioka też go przytulał. Spojrzał w oczy młodszego.
Oglądali jakiś film. Widać było jak główni aktorzy łączyli usta w namiętnym pocałunku.
- Giyuu-san?- Tanjiro zauważył że starszy na niego patrzy.
Giyuu połączył ich usta. Tym razem nie był to delikatny pocałunek. Był pełen namiętności i miłości. Ręce Tanjiro znalazły się na szyji starszego. Chcąc całkowicie należeć do swojego przeznaczonego.
Ręce Giyuu znalazły się na talii niższego.

Nagle ktoś wszedł do domu. Oboje szybko od siebie oderwali. Była to Nezuko.
- Ja... Wcale nic nie widziałam!- krzyknęła i szybko pobiegła do swojego pokoju.
Cały czerwony Tanjiro coś wymamrotał. Podczas gdy Giyuu miał letkie rumieńce na twarzy.
Wrócili do oglądania filmów.

Tanjiro poszedł do Nezuko. Poprosił ją aby nikomu o tym nie powiedziała.
Nezuko obiecała Tanjiro że nikomu o tym nie powie.
W końcu była ich to prywatna sprawa co robią, a czego nie robią.

Tanjiro cieszył się że jego siostra nikomu o tym nie powie.
Poszedł do Giyuu i go przytulił.
- Co się dzieję Tanjiro-chan?
- Zimno mi.- powiedział niższy. Starszy westchnął i otulił swoim ciałem młodszego. Tanjiro schował swoją głowę w ramieniu Giyuu. Czuł ciepło i bezpieczeństwo.
- Co planujesz w ferie zimowe?
- Chyba nic, a ty?
- Mam w planach pojechać do domku zimowego dostałem go w spadku po matce.- powiedział Giyuu.- Chcesz pojechać ze mną?
Tanjiro spojrzał na niego w szoku.
- Przecież pojedziemy tam w twoje urodziny, a ja chciałbym coś ci dać na te urodziny.- powiedział Tanjiro z rumieńcami na twarzy.
- Tanjiro-chan~ pojedźmy tam~.- powiedział Giyuu.
Cholera... co tak tu gorąco?- pomyślał Tanjiro.
- Em.. możliwe że pojadę. Tylko muszę się spakować na.. ile?
- Na tydzień. Drugi tydzień spędzimy u mnie w mieszkaniu.
- Okej.- powiedział Tanjiro. 
Poszedł spakować potrzebne rzeczy na ferie zimowe z Giyuu.
Gdy skończył się pakować.
Powiadomił o tym Giyuu.
Ciemnoniebieskooki wyszedł z walizką młodszego i pakował go do bagażnika samochodu.

Sam potem pojechał się spakować. Spakował najpotrzebniejsze rzeczy. Zamknął drzwi na klucz. Napisał do siostry i przyjeciela że nie będzie go cały tydzień w domu.
Tanjiro powiadomił przyjaciół i siostrę że jedzie z Giyuu.
Gdy Giyuu chciał iść na kanapę. Oczywiście Tanjiro mu nie pozwolił. Złapał go za rękę i położył go do swojego łóżka. Przytulił go. Potem zasnął na nim.
Tomioka widząc tak uroczy widok zrobił zdjęcie i wstawił sobie na tapetę.




Kolejny rozdział
Wyjazd do domku

Chcecie 18+?




Życzę miłego dnia i miłej nocy!

Słów 705

Moja Alfa jest Nauczycielem (GiyuuTan)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz