13

1.2K 42 12
                                    

3 osoba

Następnego dnia Tanjiro i Giyuu wyjechali do domku. Jechali i jechali, a Tanjiro przespał połowę drogi. Zatrzymywali się jedynie na stacjach. Giyuu kupił im hotdog'i i ciepłe napoje. (czyt. Kawę lub gorącą czekoladę)
Po kolejnej godzinie jazdy gdzie Tanjiro przespał całą drogę byli już na miejscu.
Giyuu zaparkował niedaleko domku.
Który wyglądał tak:

- Jaki piękny domek!- krzyknął Tanjiro

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


- Jaki piękny domek!- krzyknął Tanjiro. Podziwiając jego wygląd.
- Dziękuję. Chodź wejdziemy do środka.- powiedział Giyuu. Dał Tanjiro klucze aby omega mogła otworzyć drzwi. Tanjiro był już koło domu i otworzył drzwi. Tomioka wziął swoją jak i Tanjiro walizkę. Tanjiro poczuł że w domku nadal jest zimno. Więc nie ściągnął kurtki. Poszli do salonu.

 Poszli do salonu

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


- Naprawdę jest tutaj ładnie Giyuu-san

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- Naprawdę jest tutaj ładnie Giyuu-san.- powiedział Tanjiro i spojrzał na Giyuu. Mężczyzna zaczął rozpalać w kominku.
- Tanjiro powiem ci jak rozpalać w kominku, a ja pójdę do miasta po jedzenie dla nas.
- Okej!
Tanjiro słuchał uważnie co mówił Giyuu. Potem mężczyzna udał się do swojego samochodu. Odjechał w stronę najbliższego miasta.
Tanjiro postanowił się rozejrzeć.
Wszedł do kuchni.

Wszedł do kuchni

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Nagle kichnął.
~ Kurz?
Wziął szmatkę i przetarł kurz. Uśmiechnął się i udał się na górę.
Zauważył że tylko jedne drzwi są otwarte do sypialni.

~ Małżeńskie łóżko?~ Nasza Alfa chcę abyśmy byli blisko niego~Delikatny rumieniec wkradł się na twarz Tanjiro

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

~ Małżeńskie łóżko?
~ Nasza Alfa chcę abyśmy byli blisko niego~
Delikatny rumieniec wkradł się na twarz Tanjiro.
Poszedł na dół po walizki. Postanowił jedynie nie tykać bielizny Giyuu. Rozpakował się i schował swoje ubrania do szafy. Także zrobił to z ubraniami Giyuu. Swoją bieliznę schował do komody.
Udał się do łazienki.

 Udał się do łazienki

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Położył ręczniki. Wyjął z walizki pastę do zębów, szczoteczkę do zębów, szczotkę do włosów, mydło i szampon.
Zauważył że nie ma papieru toaletowego. Sięgnął po telefon i napisał do Giyuu że nie ma papieru.

Gdy wszystko skończył przygotowywać. Poszedł na dół. Usłyszał jak ktoś wchodzi do domu. Wszedł Giyuu z torbami zakupowymi.
- Cześć Giyuu-san!
- Cześć Tanjiro. Możesz rozpakować jedzenie w kuchni?
- Oczywiście Giyuu-san.- wziął torbę z jedzeniem i udał się do kuchni. Giyuu wziął chemikalia do łazienki.
Gdy skończył rozpakować jedzenie. Nagle zauważył na samym dole dziwną paczkę. Zainteresowany sięgnął po nią.
Nagle połapał się co trzymał w dłoniach.

Trzymał paczkę prezerwatyw.
~ Czy Giyuu-san chcę ze mną...
~ Och tak zróbmy to! Zróbmy szczeniaczka albo dwa, a może trzy! ~
Tanjiro zarumienił się dość mocno. Na samą myśl gdy starszy go dotyka...
- Tanjiro-chan dobrze się czujesz?
Tanjiro szybko schował do kieszeni paczkę.
- Tak Giyuu-san.
~ Cholera blisko było.
~ Eh miałeś taką idealną okazję! ~
Tanjiro zignorował swoją zewnętrzną omegę.
Udał się z paczką prezerwatyw do łazienki i je schował do szafki. Położył swoje dłonie na umywalce. Spojrzał w lustro.
~ Ciekawie czy Giyuu-san o mnie myśli.. może jestem dla niego atrakcyjny?
~ Kupił paczkę prezerwatyw oznacza to że chcę nasz tylko dla siebie. ~
~ Przecież wiesz że nie znam się na tym.
~ Mogę coś doradzić ( ͡° ͜ʖ ͡°) ~
~ Błagam nie!
~ Ściągnij mu spodnie.. złap za Kut... ~
Tanjiro przerwał co mówiła jego zewnętrzna omega.
Włączył wodę i przemył sobie twarz aby ochłonąć.
Wyszedł z łazienki udając się na dół. Był głodny postanowił ugotować curry na obiad.
Gdy skończył. Zawołał Giyuu i oboje zjedli smaczny obiad.
Giyuu skończył pakować swoją bieliznę do komody.
Giyuu postanowił zabrać jutro Tanjiro na spacer po lesie.
Teraz niech odpoczną mieli długą podróż tutaj.

Gdy zapadł wieczór. Tanjiro szybko wskoczył pod prysznic i przemył swoje ciało. Po nim pod prysznic wskoczył Giyuu. Oboje położyli się na łóżku i życzyli sobie dobrych snów...








Przepraszam za nieobecność!
Byłam strasznie zajęta itd.
Mam nadzieję że rozdział się spodobał ^^
Następny rozdział będzie (chyba) dłuższy
Nwm kiedy dokładnie pojawi się rozdział 18+
Napiszę że w urodziny Giyuu będzie 18+
(Książkowo) teraz u nich jest początek lutego
Sayonara!


Życzę miłego dnia i miłej nocy! ❤️

Słów 605

Moja Alfa jest Nauczycielem (GiyuuTan)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz