Niebezpieczne czasy

--- 33 Rozdział ---

--- 33 rozdział ---
Oczywiście ten debil już czekał z swoją małą bandą debili. Wysiadłam z auta zaczęłam iść w stronę jego a za mną szli chłopacy. Wyglądało to jakbym to ja była ich szefową wyglądało jakby to był mój gang .... . Stanęłam na przeciwko Sugi czekając na jego krok czy słowo. Sama bym nie zaczęła bo już by leżał trup.
- Miło cię widzieć siostro - Suga
- A ciebie nie i nie jestem twoją siostrą - mówię
- Zmieniłaś się - Suga - kiedyś mi tak nie odpowiadałaś poza tym zmiana stroju i kolorów też nastała
- Przynajmniej ja zmieniłam się na lepsze nie tak jak "Pewna Osoba" - mówię
- Na lepsze nie wiem ten czarny ci nie pasuje - Suga
- A wiesz co tobie pasuje ? - pytam
- Zabłyśnij no - Suga
- Tobie jedyne co pasuje to trumna - mówię
- Ale ci pojechała - Chris
- Mam już dosyć wybieraj - Suga - albo ja albo oni, odchodzisz z nimi nie masz życia a jesteś ze mną będziesz sobie odpoczywać
- Właśnie w tym jest problem ty jej nie doceniasz - Jungkook
- Niech lepiej wybierze - Suga
- Głupi zadaje głupie pytania - mówię
- Lepiej zastanów co mówisz - Suga
- Gówno mi zrobisz jestem lepsza niż myślisz pokonam cię z łatwością - mówię
- Nie bądź taka pewna siebie - Suga wyciąga pistolet celuje w moją stronę
- Wybieraj - Suga
Wiedziałam że chłopacy się na mnie patrzą i czekają co powiem.
- Dobrze wiesz Suga że do ciebie nie dołączę ja już mam swoją grupę i zostaje z nimi - mówię
Pod moim zdziwieniem jemu wypada z ręki pistolet i zniża głowę jakby nie chciał na nikogo patrzeć.