--- 51 Rozdział ---

67 5 0
                                    

--- 51 rozdział ---
Suga żył jeszcze cały tydzień później umarł. Nadal należałam do grupy Chrisa nasza grupa była coraz bardziej znana przez to coraz więcej zarabialiśmy z akcji. Wkrótce się przeprowadziliśmy nadal miałam pokój z Chrisem bo tak nam było wygodniej. Tą grupę ludzi traktowałam jak własną rodzinę. Innej rodziny niż ich nie mam.
Ta decyzja by zgodzić się na ich pracę było najlepsze co mnie spotkało bo w końcu mam prawdziwą rodzinę. Z każdą osobą z grupy jestem bardzo blisko. Nawet z Jungkook zaczęłam się bardzo dobrze dogadywać tak jak z innymi.

Niebezpieczne czasy Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz