🧁Finally I Can🧁

142 5 18
                                    

❗16+❗

- Nie dotykaj bo będzie jeszcze bardziej boleć. - zwrócił Kookiemu uwagę Tae. Chłopacy właśnie wracali ze szpitala a raczej Taehyung wracał samochodem z Jungkookiem we dwójkę.

Po tym jak Lisa wróciła z Ameryki zrozpaczona i załamana. Jej "siostry" natychmiast zmartwione spytały najmłodszą co się stało. Kiedy Lalisa opowiedziała im całą historię, piosenkarkami aż wstrząsnął gniew. Ale Jennie zdecydowanie najbardziej się wkurzyła na byłego już chłopaka swojego przyjaciółki.

Gdy tylko Jungkook wrócił z USA, pierwsze co zrobił to pojechał do domu swojego i Lisy by przeprosić dziewczynę. Tajki tak jednak nie było. Wszystkie jej rzeczy również zniknęły. Została tylko kartka leżąca na stole w kuchni:

"Nie szukaj mnie, nie myśl o mnie, zapomnij o mnie
Nie chcę cię znać
Jesteś pieprzonym śmieciem i skończonym chujem więc teraz radź sobie sam
Zniknij z mojego życia Jeon"

Ale oczywiście Kook nie miał zamiaru tak łatwo się poddać. Wciąż kocham dziewczynę i nie chciał jej stracić a wiedział że jeśli teraz odpuści to już nigdy jej nie odzyska a tego nie mógłby sobie darować.

A zatem pojechał prosto do Jisoo - jednak ta mu nawet nie otworzyła. Więc pojechał do Rosé - dziewczyna co prawda otworzyła mu drzwi ale gdy tylko zobaczyła kto przyszedł szybko zamknęła mu drzwi przed nosem. Ostatnią szansą była Jennie. Jeśli tam nie byłoby Lisy ten już sam nie wiedział gdzie jeszcze ma szukać.

Naszczęście znalazł swoją zgubę. Drzwi od domu Jennie otworzyła mu właśnie ta którą tak skrzywdził. Wściekła Manoban szybko chciała zatrzasnąć drzwi ale Jeon był silniejszy i siłą wepchnął się do domu. Błagał Tajkę o przebaczenie ale ta wciąż pozostawała nieugięta. Naszczęście dziewczyny a nieszczęście chłopaka do domu właśnie wróciła jego właścicielka. Kim była wściekła na piosenkarza a widząc go z przyjaciółką nie mogła się powstrzymać. Natychmiast chwyciła metalową tackę która została po rogalikach które raperki upiekły wczoraj wieczorem. Leżała na szafce z butami więc Nini podniosła ją by z całej siły uderzyć nią Jungkooka prosto w twarz. Chłopak aż się przewrócił i zemdlał. Lisa była przerażona. Jennie z resztą nie mniej. Natychmiast zadzwoniła do Taehyunga.

Naszczęście chłopak zdążył odzyskać przytomność do przyjazdu przyjaciela. Kim jednak i tak postanowił zawieść go do szpitala bo ten narzekał na ból i krwawienie z nosa. Jak się później okazało tak oto Jennie Kim złamała nos ex swojej przyjaciółki i w ten sposób za nią zemściła się na nim za zdradę.


Tae odwiózł swojego przyjaciela do jego domu. Ale zamiast wracać do siebie postanowił jeszcze zajrzeć do Jennie by wyjaśnić całą tą sytuację. Było już po 23 ale ten miał nadzieję że dziewczyny jeszcze nie śpią.

Zapukał do drzwi, zadzwonił dzwonkiem ale kiedy po 10 minutach wciąż nikt mu nie otwierał stało się to niepokojące. Jeszcze bardziej niepokojące było to że drzwi nie były zamknięte na klucz.

- Jennie! Lisa! Jesteście tu!? Halo!? - ale wciąż odpowiadała mu głucha cisza. Wszedł więc po schodach na górę z nadzieją że tam znajdzie Kim i Manoban.

Nie było ich nigdzie więc V nie na żarty zaczął się bać. A co jeśli jakiś złodziej wdarł się do domu Jennie podczas kiedy ten był z Kookiem w szpitalu? Lub porywacz który porwał Lisę i Jen? W głowie zaczęły mu powstawać najgorsze scenariusze.

Aż podskoczył przerażony kiedy nagle usłyszał dźwięk lecącej wody z łazienki. Przemknął się szybko do sypialni raperki gdzie zauważył wysoki szklany wazon stojący na podłodze. Wyjął z niego kwiaty i tak "uzbrojony" ruszył po cichu do łazienki gdzie jak się domyślał - znajdywał się nieproszony gość.

Drzwi jak widać też nie były zamknięte bo naciskając klamkę otworzył je szeroko szykując się do zadania ciosu. Jego oczy otworzyły się do maksimum bo nie spodziewał się zastać w niej.....właścicielki domu.

- Taehyung!!? - gdy Jendeukie odwróciła się i zdała sobie sprawę że nie jest sama przerażona krzyknęła starając się zasłonić swoje nagie ciało.

- J-ja p-przepraszam Jennie. Znaczy ja tylko... Ja... Eee... - nie potrafił złożyć zdania bo sam był w szoku chyba nawet większym niż Kim a mimo to nie mógł spuścić wzroku z dziewczyny która mocno trzymając ręcznik zakrywała biust i miejsca bikini.

- Co chciałeś!? I przestań tak się we mnie wpatrywać jak szpak w pizde! Wynoś się z mojej łazienki! Nie widzisz że biorę prysznic!?

- Myślałem że ktoś wam się włamał do domu! Gdzie jest Lisa?

- Odwiozłam ją do Rosie. Przez Kooka bała się tutaj zostać więc pomyślałam że przy Misi się odstresuje. A czy teraz możesz już wyjść bardzo proszę?

- Tak tak wybacz już idę. - odwrócił się i chciał opuścić łazienkę ale zamiast tego zatrzymał się i chwilę pomyślał po czym zamknął drzwi (tym razem na klucz) i odwrócił się do zdziwionej Koreanki.

- Przepraszam bardzo a czy ja mogę wiedzieć co ty właściwie kurwa robisz?

- Jesteśmy sami w domu tak?

- No a co?

- A to że za długo czekałem by móc to w końcu zrobić. - mówiąc to szybko podszedł do dziewczyny by chwycić jej twarz w swoje dłonie i mocno złączyć ich usta. Dziewczyna jednak o dziwo się nie opierała bo sama oddała pocałunek. Tae jednym ruchem ściągnął jej ręcznik by ta została całkiem naga. Po czym ten podniósł ją do góry łapiąc pod uda i zaczynając obcałowywać jej szyję. Bo przecież co złego mogło być w tym żeby przespać się z najlepszą przyjaciółką matki swojego dziecka?

🍍🍍🍍🍍🍍🍍🍍🍍🍍🍍🍍🍍🍍🍍

Kochani kochani mamy Taennie
Powtarzam
MAMY TAENNIE 🥳

Wogóle zdałam sb sprawę z tego że Jennie tutaj to jest taka Boss Bitch
Wszyscy się jej boją xD
(Nawet Jungkook) 😏

I plz niech ktoś powie Tae że istnieje coś takiego jak ✨antykoncepcja✨ bo Mickey będzie miał siostrę lub brata 🤦

You & Me Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz