Witam was wraz z nowym rozdziałem "Chatu"! Pierwszy tegoroczny post "Chatowy" ;P
Jak tam wasz Nowy Rok się rozpoczął?
Ja jestem w trakcie zaliczeń (projekty, prezentacje), ale jakoś idzie!
Jako że poprzedni rozdział był wstawiony miesiąc temu (^^'), przypomnę, co ma się wydarzyć w tym:
- > Dowiemy się, co u Salli
- > Harley nie żyje [*]
-> Bucky sprawdza się w roli opiekunki (?), ale jeśli wraz ze Stevem się wyprowadzą, kto zajmie jego miejsce?
-> Stegna, Stegna...!
Ale zanim rozdział... Pora na zagadkę!
"Mój tyłek jest zajebisty, prawie tak świetny jak twój"
Kto to powiedział?
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Legolas: Dwa pytania
Legolas: 1 – jak tam Salla?
Legolas: 2 - @Dżizas czy wszyscy żyją?
Dżizas: Ja nie
Dżizas: Harley też
Iron Dad: Co
Iron Dad: Jak to Harley nie żyje
Spider Son: Bo popełnił błąd!
Window2: Źle wybrał
Iron Dad: CO
Princessa: Wybrał śmierć zamiast przyłączenie się do Ciemnej Strony Mocy
Princessa: Więc Zimowy Lord Sithów musiał go zabić
Spider Son: Ale spokojnie, potem my zabiliśmy jego
Fast&Furious: I pomściliśmy Harleya
Han Solo: Następnym razem to nie ja ginę
Merida: Ale dobrze to zagrałeś!
Merida: Ten dramatyzm i w ogóle!
Han Solo: serio?
Merida: Yup ^^
Iron Dad: -.-
Dżizas: ale tak na serio to czuję jakbym umierał
Dżizas: Kilka godzin tej mordęgi potrafi człowieka wykończyć
Princessa: Jakiej mordęgi?
Window2: Właśnie
Window2: To była prawdziwa bitwa
Pigeon: Nic dziwnego, że jeden ze stołów zakończył swój żywot będąc przełamanym w pół
Dżizas: To akurat był wypadek
Fast&Furious: Jak to podczas bitwy – są poboczne ofiary
Legolas: Okej, czyli dzieciaki żyją
Legolas: Czas na pytanie 1
Legolas: @Black Cat @Pigeon
Black Cat: Przecież mówiłem, że mam do załatwienia ważne sprawy polityczne
CZYTASZ
MARVEL Chat & One Shoty
FanficJak sam tytuł mówi, książka ta dotyczy marvelowskiego Chatu 😎 Czasem będą się tu pojawiały one-shoty dotyczące wydarzeń z "Chatu". Pisane głównie na wesoło! Zapraszam do czytania! 😁