17.

205 5 0
                                    


BEATRICE POV.

Ile ulicą i zatrzymuje się. Krzyżuje ramię i westchnęłam wściekle.

Dlaczego i dlaczego on musi być z tą brzydulą? Dlaczego nie ja? Jestem dużo lepsza niż ona. Przewracam oczami i powoli idę.

Nienawidzę, gdy ktoś kradnie to co moje. Jeśli to jest moje, to będzie moje na zawsze. Zatrzymuje się, gdy widzę znajomą postać. Uśmiecham się i idę w jego stronę.

Dotknęłam jego ramienia. Odwrócił się i był zszokowany. Kłania mi się i mówi "Och, księżniczka Beatrice?"

Uśmiecham się i mówię "Tak to ja. Mark prawda?"

Kiwa głową i mówi "Skąd znasz moje imię?"

Uśmiecham się i mówię "Wiem swoje. Musiałeś zostać odrzucony przez wyjątkową osobę w twoim życiu, prawda?"

Patrzy się w dół i kiwa głową. Uśmiecham się i mówię "Czyżby to Angela, mam rację prawda?"

"Skąd wiesz?" zapytał.

"Chcesz ją z powrotem?" spytałam. Mam nadzieję że powie mi tak.

Uśmiecha się do mnie i mówi "Tak, ale widok jej szczęśliwej z księciem jest dla mnie o wiele bardziej wart."

Już miał odejść, ale złapałam go za nadgarstek. Zatrzymał się i powiedziałam "Widzisz Mark, mogę ci pomóc ją odzyskać"

Odwraca się do mnie i mówi "Co masz na myśli?"

Uśmiecham się i puszczam jego nadgarstek "Wiesz. Kocham Jungkooka a ty kochasz Angelę. Więc dlaczego nie pracujemy razem? Mam na myśli współprace."

"Po co?"

"Rozdzielając ich. Sprawimy, że będą nasi z powrotem. Ty bierzesz ją a ja go."

Potrząsnął głową i powiedział "To niemożliwe, jak widzisz, są bardzo szczęśliwi i tak głęboko w sobie zakochani"

Szydzę. Okej, to jest trudniejsze niż się spodziewałam. "Ale czy ci to się podoba? Czy naprawdę chcesz tego w ten sposób? Chcesz też własnego szczęścia z nią, prawda?" powiedziałam próbując go ponownie zwabić.

Odwraca wzrok i odchodzi.

"Przyjdź i spotkaj się ze mna, gdy zgodzisz się ze mną współpracować!" powiedziałam głośniej.

Uśmiecham się i mówię "On się na to nabierze. Angela będzie tego żałować."

ANGELA POV.

"Co masz na myśli?" powiedziałam i usiadłam na kanapie.

Monica spojrzała się na mnie i mówi "Później będziesz się szybko uczyć księżniczko."

Westchnęłam ciężko. Po tym, jak wszyscy skończyliśmy nasz szybki posiłek w mieście, poszłam spotkać się z Monicą, aby dowiedzieć się więcej o życiu rodziny królewskiej.

"Czy mogę nauczyć się tego sama?"

Potrząsneła głową i powiedziała "Nie, nie zrobisz tego. Taehyung i Jimin ci pomogą."

Rozszerzyłam oczy i powiedziałam"CO!? Monica!?"

Uśmiecha się szeroko i mówi "Nie jest dziś wolna, więc oni mnie zastąpią."

"Ale ja nie jestem z nimi blisko, a oni..."

"Shhhhhhh. Będzie dobrze, okej? Zaufaj mi, przyzwyczaisz się do nich. Oni już wiedzą jak mają cię uczyć i już ich o tym wczoraj powiedziałam."

"Co!? Ale Monica, co jeśli namieszam coś i powiem coś złego? To znaczy oni są braćmi Jungkooka."

Odwraca się do mnie i mówi "To są twoi szwagrowie księżniczko. Muszę już wyjść więc miłego dnia. Drzwi zapukają za 3 sekundy."

THE ROYAL FAMILY || JEON JUNGKOOK *TLUMACZENIE* Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz