rozdział 3

40 1 0
                                    

„Jesteście razem?"

Finn

-Dzień dobry, poproszę czarną kawę - powiedział klient po czym wyjął kartę. Określiłem cenę, a mężczyzna przycisnął plastik do terminala. - Czy jest może Isla? - dodał po chwili, a ja zmrużyłem oczy.
Czyli to jest ten sławny Tom.

-Dzisiaj ma wolne i jej nie ma - skłamałem, bo właśnie o to poprosiła mnie przyjaciółka. Na nasze nieszczęście właśnie w tamtym momencie blondynka wyszła z zaplecza i jej wzrok powędrował na mnie.
A później na niego.
Zauważyłem jak jej oczy posmutniały, ale ona nie dała po sobie tego poznać. Przybrała uśmiech i pocałowała mnie w policzek.

-Idziemy gdzieś dziś kochanie? - zapytała. - Może do tego spa o którym ostatnio rozmawialiśmy? - Przez chwilę czułem się zdezorientowany, jednak po chwili zrozumiałem do czego zmierza.

-Zdecydowanie jestem za - wyszczerzyłem się do niej, a ona mrugnęła do mnie porozumiewawczo i biorąc notes z blatu oddaliła się do stolików.

-Jesteście razem? - zapytał, a ja tylko posłałem mu spojrzenie i przytaknąłem powolnie głową. Widziałem jak zacisnął pięści, a następnie opuścił lokal.
Czyli wcale nie przyszedł tu po kawę.

***
Isla

Gdy poczułam jak moje ręce zaczynają się trząść pobiegłam do łazienki. Włożyłam dłonie pod bierzącą, zimną wodę, a moja klatka piersiowa falowała nierówno. Zaczęło mi się kręcić w głowie, a mroczki przed oczami nie traciły na sile. Wręcz przeciwnie. Stawały się nie do zniesienia. Wiedziałam, że nadchodzi.
Wiedziałam, że ten pieprzony atak paniki nadchodzi.
Wtedy momentalnie za moimi plecami zjawił się Finn, który przytulił mnie od tyłu.

-Jestem przy tobie. Opowiedz mi jakąś historię. Jakąkolwiek - poprosił, a ja go posłuchałam.

-Kiedyś. Dawno temu. Siedziałam w domku na drzewie...

Reszty wydarzeń już zupełnie nie pamiętam. Nie wiem czy ta historia mi pomogła, czy wręcz przeciwnie. Nie byłam w stanie sobie nawet przypomnieć jak znalazłam się w moim mieszkaniu. Ale jednego byłam pewna.
Byłam pewna jakie opowiadanie wypłynęło z moich ust.

— • —

hej hej, w tym rozdziale jest taka „rada". Jeśli ktoś w waszym otoczeniu ma atak paniki, poproście go o opowiedzenie jakiejś historii lub bajki. To jest w stanie odciągnąć jej myśli od tego co się dzieje, przez co atak może szybciej ustąpić :)

childhood mistakes [18+]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz