1

484 14 7
                                    

Idziesz pustymi ulicami parku do pracy. Była zima, na dworze sięgało do -10 stopni. Pracujesz jako barmanka w dosyć znanym klubie. Twoja zmiana zaczyna się za 10 minut, czyli o 19. Dzisiaj był piątek więc wiedziałaś, że będzie sporo ludzi.

Weszłaś do baru i przywitałaś się z ochroniarzami. Pierwsza godzina minęła nie najgorzej. Kilka facetów próbowało się ciebie doprosić o numer telefonu, ale ty nie uległaś.

Za pół godziny twoja praca się kończyła. Do baru weszła 8-osobowa grupka mężczyzn. Zajęli miejsce przy stoliku, a jeden mniej więcej w twoim wieku przyszedł złożyć zamówienie. Można powiedzieć, że cię uratował przed kolejnym natrętem, który za wszelką cenę chciał zaproponować ci drinka. Świetna propozycja jak dla barmanki.

Zapytałaś obojętnie klienta o zamówienie. Zamówił 8 drinków. Wszystko było ok, nie próbował się do ciebie nawet więcej odezwać tylko poszedł do swojego stolika. Kiedy drinki były gotowe twoja koleżanka, która pracowała jako kelnerka zaniosła je na tacy. Po 15 minutach, pijany mężczyzna dalej próbował się do ciebie zbliżyć. Ignorowałaś go, i wycierałaś blat.

Wtedy mężczyzna złapał cię za nadgarstek i zaczął szarpać. Ochrony wtedy nie było, ponieważ poszli do dwójki chłopaków lekko po 18-stce którzy zaczęli się bić.

W tamtym momencie do baru podszedł chłopak z wcześniej, aby zapłacić za drinki. Kiedy zobaczył sytuacje postanowił się odezwać.

-Zostaw ją- Powiedział obojętnie chłopak.

-A ty kim jesteś?-Zapytał, jednak puścił twoją rękę.

W tym momencie ochroniarze wrócili, i na twój znak zajęli się pijanym mężczyzną.

Chłopak zapłacił za drinki. Kiedy zmywałaś naczynia na blacie zauważyłaś małą karteczkę na której był napisany rząd cyfr i imię...

~Seungmin...

_________________________________________

Sorki, że krótki rozdział ale moja przyjaciółka do mnie przyszła i z nią się nie da skupić :((

One More Night |~Seungmin~|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz