aka te co mi nie chce wstawić i wolę nie próbować, bo jeszcze rozjebię cały rozdział.
uther, leninista z którym politycznie wyjątkowo mi nie po drodze, ale jest mega miłą mordką i jak potrzebowałam pomocy to do mnie napisał czy wszystko ok. w sumie od niego się seria zaczęła, bo chciałam mu w podziękowaniu coś narysować. a potem to rozszerzyłam na innych.
vesper, stara znajoma z którą w zeszłym roku (a raczej już półtora roku temu) mi się kontakt zjebał. z wysyłaniem jej tego było trochę wygibasów, ale ostatecznie nawet wróciła na sektę i czasem pisze, więc poggers uwu
btw ejstem dumna z tych nielini, rysowałam normalnie z liniami a potem odpowiednio je pokolorowałam, kompletnie nie umiem lineless XD
vir, znajoma z kręgów wykopowych, już kiedyś dostała sam łeb, teraz całego smoka•
tyraxor, znajoma z wykopu i potem innych miejsc. kiedyś też dostała sam łeb, teraz całego smoka UwU
btw zadowolona z tego dizajnu jestem
i ver, też kiedyś już miał łeb. dobra mordka, trochę się zczołgowacił przez lata, ale ogólnie spoko.
tyle z serii całej, mam jeszcze inne rzeczy dd
CZYTASZ
Zwój Chaosu 2 (artbook)
RandomCZĘŚĆ DRUGA, LETS GOOOOO (smoki, dużo wofa, lewactwa, czasami coś innego idk)