udało mi się podłączyć tableta do rysowania omg omg omg
no i sobie ćwiczę, rozrysowuję się
pierwszy rysun na tym kompie uwu
generalnie strasznie mi coś głowa nie pasuje, ale nie jest źle
a to stworzonko z poprzedniego rozdziału, chciałam smoka z konkretnym wyglądem. nie umiem kompletnie robić przejścia kolorów, dodatkowo ten laptop ma strasznie przygaszony ekran, więc trochę nie widzę jakim odcieniem rysuję. na telefonie ten zielony jest mega oczojebny, tutaj nie mogłam znaleźć wystarczająco intensywnego, ehh.
z tego jestem mega dumna uwu
pierwszy raz tak coś cieniowałam, wyszło całkiem dobrze
a to najnowszy, chyba mój ulubiony. na telefonie wygląda bardziej fioletowo, a cienie są za mocne, kiedy na kompie ledwo je widać. spróbowałam na nim innego sposobu podpisywania się, bo jak towarzyszom na discordzie wrzucałam to ktoś się przyczepił, że z tego zielonego bardzo łatwo można wyciąć. nie mam w sumie aż takiego problemu z wykorzystywaniem moich artów, ale wolałabym, żeby mnie zapytać o zgodę i nie kraść ich (przypisywać sobie autorstwa itp). więc jak ktoś chce na jakiś awatar, przeróbkę czy coś, to wystarczy poprosić.
na razie tyle, zapewne rozdziały nie będą mieszane, papierowe rysuny będą osobno od komputerowych, bo łatwiej mi napisać całość albo na telefonie, albo na kompie. oprócz tego się stresuję światem, staram nie myśleć o studiach i czuć bezpiecznie. zastanawiam się, czy nie wziąć ze dwóch zamówień na smocze łby, bo bym narysowała coś z konkretnym wyglądem. raczej tylko wof, ale jak ktoś chce to napiszcie i oznaczcie mnie gdzieś w artbooku gdzie macie refkę, czy coś. może ze dwa zrobię, ale raczej nie umiem w takie rzeczy i wymyślam to spontanicznie.
plecy mnie bolą ała
CZYTASZ
Zwój Chaosu 2 (artbook)
De TodoCZĘŚĆ DRUGA, LETS GOOOOO (smoki, dużo wofa, lewactwa, czasami coś innego idk)