~Poszłam do korytarza ubrać buty i bluzę blondyn zrobił to samo, wyszliśmy z domu i zaczęliśmy gadać na różne tematy.~
- wiesz kiedy lani wychodzi ze szpitala?- zapytał Tommy
- dzisiaj- odpowiedziałam
- fajnie- powiedzial
rozmawialiśmy na rozne tematy, doszliśmy do jakiegoś sklepu, weszliśmy do niego, wzielam blacka a tommy cole, zapłaciliśmy i wyszliśmy ze sklepu
- idziemy do szpitala?- zapytałam
-znowuu?- zapytal
- czemu by nie- odpowiedziałam
- możemy iść w sumie-, powiedział
Napisałam do lani zeby spakowala swoje rzeczy i po kilkunastu minutach byliśmy już w szpitalu. Weszliśmy do sali w której leżała lani.
- hejka- powiedziałam i przytuliłam dziewczune
-hejj- odpowiedziała i równiez mnie przytuliła
-hejka- przywitał sie Tommy
- siemka- powiedziała
- zadzwoń do kogos zeby nas z tad odebrali- powiedziałam
- robi sie- powiedziała lekko sie śmiejąc
lani zadzwoniła do tubbo który poinformował ją ze za niedługo będą w szpitalu, czekaliśmy z 15 minut a do sali wszedl toby i clay
-hejkaaaaaaa- powiedział tubbo i przytulił sie do siostry
-hejka- powiedział dream- co wy tutaj robicie?- spojrzał na mnie i na Tommiego
- przyszliśmy odwiedzić lani- powiedział tommy
-aha- powiedział clay
lani wzięła walizki i wyszliśmy z sali, lani dostala wypis itp. itd.•skip time•
Ja razem z lani, tobym i Tommym byliśmy w pokoju blondyna, rozmawialiśmy na rozne tematy.
-lani chodź na chwile- powiedziałam
-ide- dziewczyna podeszla do mnie- co jest?- zapytała
-patrz- pokazałam jej wiadomości z Nikodemem- głupio bylo by z nim zerwać z tego powodu co nie? w końcu spędza czas z przyjaciółką- powiedzialam szeptem
-wydaje mi sie ze to było by glupie- powiedziała lani- ale mysle ze powinnas z nim pogadac o tym- powiedziała
-chcialam z nim porozmawiać ale mowil ze idzie do Anastazji na noc- powiedziałam i wyłączyłam telefon
-oł- powiedziała dziewczyna i położyła się na mnie
-TEZ CHCE- krzyknął Tommy i rzucił sie na nas
-TEZ CHCEEEE- krzyknął tubbo również rzucając sie na nas
-dusicie mnie- powiedziałam
-problem- powiedział tommy
-nie serio mowie, nie moge oddychać- powiedziałam udając ze sie dusze
-dobra zlazic z niej- powiedziala lani zwalając tommyiego i tobyego robiąc przy tym straszny hałas, wszyscy zaczęliśmy ske śmiać.
-JEZU CO TO BYŁO- krzyknął Nick wpadając do pokoju a gdy zobaczył leżących chłopaków sam zaczął sie smiac
-TO NIE JEST SMIESZNE!- krzyknął Tommy
-WLASNIE- krzyknął tubbo
-co tu sie stało?- zapytal nick
-lani nas zwaliła z lozka- powiedzial Tommy
Nick zaczął sie smiac i wyszedl z pokoju.
-co chcecie teraz robić?- zapytal tubbo
- leżeć- powiedziała lani leżąc na mnie
-a coś bardziej kreatywnego?- zapytał tommy
-spac- powiedziałam
-moze jakis stream?- zapytal sie Tommy
-jak dla mnie spoko- powiedzial tubbo
-ja odpadam- powiedzialm
-jak drista to i ja- powiedziała bronzowo-wlosa
-czemuuuu?- zapytal Tommy
-nie mam ochoty na nagrywanie ani nic z tych rzevzy- powiedziałam
-a ja poprostu nie chce bo będzie mi sie nudzić bez tej szurniętej blondynki- powiedziała lani śmiejąc sie
-nie szurnieta tylko pojebana- powiedziałam i wszyscy sie zasmiali
-robimy tego streama tubbo?- zapytał blondyn
-jasne- powiedział tubbo
poszlam usiąść sie gdzies poza zasięgiem kamery, położyłam sie na kanapie na przeciwko kamery, lani zrobila to samo kładąc sie obok mnie.
- BEDE ROBIL STREAMA KTOS JESZCZE CHCE?- krzyknął Tommy
-DAJ NAM PIĘĆ MINUT- krzyknął Clay
-TEZ IDE- krzyknął George
- PIĘĆ MINUT- krzyknął tubbo.
Po kilku minutach do pokoju wszedl dream team.
- będziecie na streamie?- zapytał nick
-nie- odpowiedzieliśmy równo z lani
- czemu?- zapytal sie clay
-nie chcemy- powiedzialam
clay juz nic nie powiedzial
- zaczynam streama, na pewno nie chcecie?- zapytal Tommy zwracając siw do nas
-nie- powiedziała lani
ja pokiwałam głową przecząco
-to zaczynam- powiedzial Tommy i zaczął streama
-hej chat!- powiedział tommy
- siemanooo- powiedzial clay
- hejka chat- powiedzial gogy
- SIEMANECZKO- krzyknął sapnap
- dzisiaj wy wybieracie co robimy na streamie- powiedzial Tommy.
Po około 20 minutacg chat wybral "you laugh you lose" raczej nje musze tłumaczyć o co w tym chodzi.
- dobra mamy 3 życia, kto pierwszy straci wszystkie ma karę- powiedzial Tommy
- rozśmieszamy ich?- szepnęłam do lani
-dobra- odpowiedziała cicho sie śmiejąc. Plan byl taki, rozśmieszamy dreama a potem piszemy do tommyiego wyzwanie które będzie musiał wykonać, jako iż jesteśmy shiperami dnf to oczywiście będzie jakies wyznawanie związane z tym.
- wymyśliłaś wyzwanie?- zapytała sie brunetka
-24h w kajdankach z Georgem, moze być?- zapytałam sie
- zajebisty pomysł ale wkurwia sie- zaśmiała sie
-wiem- odpowiedziałam rowniez sie śmiejąc.•maly skip time•
nie wiem ile czasu minęło ale na szczęście clay przegrywał, mial 1 życie nick mial 2 tak samo jak tommy a gogy 3, próbowaliśmy rozśmieszyć czajnika ale cos nam nie wychodziło, lani robila jakieś glupie miny ja cos do niego pisalam i prawie sie zaśmiał.
-mowimy tommiemu?- zapytała lani
- mozna powiedzieć w sumie- powiedzialam
-tommy- chłopak spojrzał sie na mnie- chodź na chwilę- powiedziałam i blondyn podszedł do nas
-co tam?- powiedział siadając kolo nas
-ogolnie mamy taki fajny plan- szepnela lani
-zamieniam sie w słuch- powiedział
- ogólnie to próbujemy rozśmieszyć dreama zeby przegrał i zeby zrobił wyzwanie- szepnęła lani
-jakis to wyzwanie?- szepnął blondyn
-24h w kajdankach z gogym- szepnęłam
- JAKIE ZAJEBISTEEE- krzyknął i zaczął sis śmiać
-tylko mu nie mow- powiedziała lani
-jasna sprawa-, powiedział tommy wracając do chłopaków.
-mam pomysł- powiedziała lani
-jaki?- zapytałam
-glupi- powiedziała i zaczęła sie śmiać
-nic nowego- powiedziałam i również zaczęłam sie śmiać
- nje no tak na serio to pojde i sie wywale, nie ma bata ze sis nie zaśmieją- powiedziała
- jesteś jebnieta- powiedziałam lekko sie śmiejąc
-, robimy to- powiedziała wstając, gdy byla kolo kabli przewróciła się i zaczęliśmy ske śmiać
- CLAY PRZEGRAŁEŚ!- krzyknęła lani
-, NO NIEEE- krzyknął clay
- AHAHAHA ROBISZ WYZWANIE- krzyczał Tommy
-jakie?- zapytał sie blondyn, Tommy popatrzył na mnie i sie uśmiechnął, również to zrobiłam i pokiwałam głową zeby mowil
- co jest? czemu sie na siebie patrzcie?- dopytywał dream
- nieee nic takiego- powiedział tommy- a wyzwanie to... 24 GODZINY W KAJDANKACH Z GEORGEM AHAHAHAHHA- każdy zaczął się śmiać oprócz Claya i George
- kogo to był pomysł?- zapytał się Clay
- emmm...- Tommy sid zawiesił i spoglądał na mnie, pokiwalam głową na nie, na moje nieszczęście clay to zobaczył.
- DRISTA?- krzyknął dream- NIE NO MASZ PRZEJEBANE DZIEWCZYNKO- krzyknął i podszedł do mnie i zaczął mnie łaskotać
-clay nie!- krzyknęłam i zaczęłam sie śmiać- przestań!- krzyknęłam ponownie
- chciałabyś- powiedział śmiejąc się, po chwili przyszedł gogy i również zaczął mnie łaskotać
- przestańcie!- krzyknęłam
- jak zmienisz wyzwanie to pomyślimy- powiedział gogy
- okej ale stop- powiedziałam a oni przestali i usiedli na swoich miejscach ja za to podeszlam do drzwi i krzyknęłam:
- żartowałam!
ja zaczęłam uciekać a oni zaczęli mnie gonić.
___________________________________
1068 słów
no no dawno mnie tutaj nie bylo :')
CZYTASZ
Drista_Wastaken x Tommy_innit
RandomMasz na imię Drista Wastaken, masz rocznikowo 17 lat, mieszkasz ze swoim starszym bratem Claytonem //Dream// i z jego przyjacielem Nickiem //Sapnap//, przeprowadziłaś się do nich bo uważasz że tam będzie ci lepiej, zajmujesz się rysowaniem, deskorol...