"Pamiętnik Martina" - @iiswkornaa

130 5 6
                                    

Recenzent - Miss_Click 

Autor - iiswkornaa 



 "Pamiętnik Martina" to powieść dramatyczna autorstwa @iiswkornaa. Okładka zaskoczyła mnie swoją prostotą - ot, napisany czarną czcionką tytuł na białym tle. Biel kontrastuje z pogrubioną czcionką dzięki czemu napis wyraźnie odcina się od dalszego planu, nadając mu tym samym bardziej metafizyczny wymiar. Całość jest estetyczna, pasuje do tematyki utworu i prezentuje się milion razy lepiej niż przerobione zdjęcia z pinteresta jakie czasem widzę na okładkach wattpadowch opowieści. Jednak z rezygnacją z tła wiąże się wyrzeczenie przyciągającej odbiorcę oryginalności; czegoś, co przykuwa uwagę i pozostaje w pamięci. Coś za coś, wybór należy do twórcy.

Opis zdradza... niby niewiele, to tylko jedno zdanie, a jednak mówi nam wszystko.

Historia szesnastoletniego chłopaka, któremu ojczym co dzień zamienia życie w piekło.

Poniżej znajduje się jeszcze adnotacja, że w opowiadaniu znajdują się "treści nieodpowiednie dla osób poniżej 18 lat". To dobrze, jako czytelnik wolę wcześniej wiedzieć, czy w danym opowiadaniu pojawiają się pewne treści, by jakoś przygotować się na to emocjonalnie. W tym przypadku umieszczenie informacji tuż pod jednozdaniowym opisem od razu nasunęło mi podejrzenie, że pojawi się temat pedofilii/przemocy seksualnej.

W kwestii opisów osobiście jestem niezwykle wybredna. W przypadku "Pamiętnika Martina" przytoczone wyżej jedno zdanie jest bardzo wymowne i wystarcza, aby wprowadzić w problematykę utworu, jednak dla mnie to za mało. Po przeczytaniu opublikowanych części znalazłam kilka obiecujących wątków, które z powodzeniem można by zapowiedzieć w opisie. Sama "historia nastoletniego chłopaka" jest moim zdaniem na tyle interesująca, że zasługuje na nieco dokładniejsze rozpisanie. Nie stwierdzam oczywiście, że opis w obecnym stanie jest bardzo zły, absolutnie! Pasuje do okładki, razem stanowią całość. Jednak zabrakło mi w nim tego czegoś, które przyciągnęłoby moją uwagę, zachęciło do przeczytania, nie mówiąc już o wywołaniu emocji. To nie krótki one-shot, nawet kilka pierwszych części posiada dosyć potencjału, by stworzyć dłuższą zapowiedź.

Opowiadanie ma status trwającego, wobec czego ocenie w recenzji podlegają oczywiście jedynie części opublikowane przed jej napisaniem. W tym przypadku jest ich 8. Zwróciłam uwagę na nietypowe tytułowanie kolejnych rozdziałów. Są nazwane jako ponumerowane "fragmenty", z czego pierwsze cztery są oznaczone jako "pilotażowe". Po przeczytaniu nie odniosłam wrażenia, jakoby taka adnotacja była potrzebna, myślę że swobodnie można by się bez niej obejść. Nie do końca rozumiem zamysł takiego oznaczenia, jest dla mnie niejasny. Wszystkie fragmenty mają optymalną długość - nie są zbyt krótkie ani nie męczą obszernością. Praca składa się z dwóch elementów: historii Martina i pozostałych postaci opisanej za pomocą narracji trzecioosobowej oraz wpisów do pamiętnika głównego bohatera, które najczęściej są emocjonalnym podsumowaniem wcześniejszych wydarzeń i pozwalają nam w niezwykle personalny sposób zrozumieć Martina. Dzięki pamiętnikowi bohater staje się odbiorcy bliższy, między nim a odbiorcą wytwarza się nić zrozumienia. Mimo, że trzecioosobowy narrator po kolei wchodzi do głowy każdej osoby, wpisy Martina wywołują większe emocje; narracja pierwszej osoby nagle nadaje uczuciom bardziej personalnego brzmienia.

Autorka odważnie zdecydowała się poruszyć trudną problematykę przemocy w rodzinie, co zaznacza już we wstępie. To niezwykle delikatny temat, który bardzo łatwo "zepsuć" przesadnymi opisami, hiperbolizacją cierpień i szeroko rozumianym złym, pozbawionym realizmu podejściem, który w tak drażliwej sprawie może kogoś dotknąć i sprawić przykrość. W mojej ocenie twórca podołał wyzwaniu. Protagonista, Martin Qivton, jest zwykłym nastolatkiem. Ma kumpli, z którymi chętnie rozmawia, żartuje, buduje zarówno pozytywne jak i negatywne relacje z rówieśnikami czy nauczycielami. Jest częścią szkolnego organizmu, a przynajmniej chciałby. Przedstawione "zwykłe" uczniowskie życie ma pewne ciemne plamy spowodowane ciągłym stresem życia z ojczymem - Fabio Qivtonem. Chłopak notorycznie się spóźnia, chudnie, unika zajęć wychowania fizycznego i bywa niechlujny. Otoczenie - szczególnie grono nauczycielskie - odbiera niepokojące objawy jako przejaw leniwej natury chłopaka. Ludzie, którzy powinni zareagować i pomóc jako pierwsi, są egoistyczni i kierują się pozorami w swoich ocenach, nakładając na ramiona Martina kolejny ciężar negatywnych komentarzy. Nastolatek męczy się z nieustannym stresem, niedożywieniem i lękiem przed zboczonym ojczymem, jednocześnie grając rolę ucznia i kumpla. Jest ofiarą egoizmu otoczenia - w gruncie rzeczy, pozostali bohaterowie nie są źli sami w sobie. Dzięki trzecioosobowej narracji możemy poznać myśli i problemy kolejnych osób, które tłumaczą ich poglądy i zachowanie. Nie mają pojęcia, co dzieje się w życiu Martina, nigdy by nie odgadli. To działa jednak w drugą stronę - chłopak również nie ma pojęcia o skrywanych smutkach znajomych. Myślę, że autorka pokazała w "Pamiętniku" coś bardzo ważnego. Każdy człowiek myśli i czuje inaczej, przed każdym stoją inne wyzwania. Dla jednego piętrzą się bez końca, ktoś inny widzi je jako kolczastą drogę do celu. Nie możemy wymagać zrozumienia, jeśli otwarcie nie nazwiemy swoich problemów. Oraz jeśli ta druga osoba nie zrobi tego samego, a my nie spróbujemy jej zrozumieć. Dzięki tak dokładnemu, realistycznemu przedstawieniu różnych aspektów - głównie szkolnego, ale nie tylko - życia, odbiorca zaczyna dostrzegać podobieństwa do znanej mu rzeczywistości. Bohaterowie czasem popełniają te same błędy w komunikacji międzyludzkiej, co nasze otoczenie, jednak narrator ujawnia prawdę, że w rzeczywistości wszystkiemu winien jest egoizm i brak altruizmu. Oczywiście może to być jedynie moja interpretacja, nie zamysł autorki; niemniej przedstawiona przez nią rzeczywistość zachęca czytelnika do refleksji, wzmacniając wrażenia płynące z odbioru dzieła.

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Feb 16, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

RecenzowniaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz