hej.
dawno mnie tu nie bylo, za co chcialam bardzo przeprosic.
duzo osob pytalo sie w komentarzach pod opowiadaniem, czy bedzie jego kontynuacja.
chcialabym byc z wami szczera.
nie wiem, czy bede je dalej pisac.
mimo, ze bardzo bym chciala i nawet mam pomysl, co moglabym dalej pisac, to nie mam pojecia, czy dam rade ubrac to w slowa.
mam ogromny zastoj jesli chodzi o czytanie i pisanie.
jestem tez w nowej szkole, po czesci zaczelam nowy rozdzial w zyciu i po prostu nie mam czasu.
jednak obiecuje, ze jesli cos mnie natchnie, to postaram sie to przelac do notatek w telefonie. moze bedzie to nieskladne i ciezkie do czytania, i prawdopodobnie kiedys trafi do korekty, ale zawsze cos, co nie? ;)
tak jak pisze, mniej wiecej wiem, co moglabym dalej pisac. ale potrzebuje czasu i przede wszystkim spokoju oraz chwili dla siebie.
bedzie mi bardzo milo, jesli zostaniecie tutaj i bedziecie nadal sledzic doskonalenie tego opowiadania!
przesylam duzo milosci
do nastepnego! ♡
