Per Niemcy, poniedziałek.
Dzisiaj Polen dziwnie się zachowywał. Unikał mnie i panikował na mój widok. Na ostatniej lekcji, czyli matematyce, gdy był zmuszony siedzieć że mną, speszony odwrócił głowę i się nie odezwał. Był słodki. Tylko o co mu chodzi?... Po lekcjach chciałem go dogonić, jednak zatrzymał mnie Rosja, z niewiadomych przyczyn wyzywając mnie od gejów. Ok?...Wtorek
Znowu to samo. Tylko że ja niczego mu nie zrobiłem. Na wychowawczej, gdzie był zmuszony siedzieć że mną ponieważ była to ta sama sala w której jest matematyka, nauczycielka dawała karty, by ocenić w skali od 1 do 6 zachowanie innych osób widziałem, że moje pole jako jedyne zostawił puste, podczas gdy ja dałem mu 6. Przedostatnia lekcja - w-f. Specjalnie nie wziął stroju, by nie pokazywać bandaży. Podczas tej lekcji dziwnie też się na mnie gapił. Ostatnia lekcja - muzyka. Podczas gdy inni śpiewali zaległe piosenki, on coś rysował w notatniku. Zakrył go piórnikiem, bym od mojej strony nie widział, co rysuje. Ktoś inny dostał uwagę za śpiewanie na lekc Po lekcjach musiałem iść za potrzebą, przez co go straciłem z pola widzenia.Środa
Podczas biologii był temat o układzie rozrodczym mężczyzn. Był rozkojarzony i lekko czerwony. Nie chciałem wnikać w to, o czym myślał. Na przerwie przed lekcją geografii pomylił czad z rumunią przez co ten się wkurzył. Bardzo się zdenerwował, gdy na lekcji matematyki Japonia podrzuciła mu kartkę z napisem GERPOL i szybkim rysunkiem mnie i jego trzymających się za ręce. Po lekcjach chciałem się go zapytać o to unikanie mnie, jednak zagadał mnie Ukraina.Per. Polska
Czwartek. Na lekcji biologii znowu zacząłem myśleć o tym, co by było gdyby Niemcy też czuł coś do mnie, jednak po chwili znowu poczułem jego wzrok na sobie. Gdy się odwróciłem w jego stronę, szybko odwrócił wzrok. Oglądałem jego twarz... Wyglądał dosyć słodko, gdy próbował się nie rumienić. Na lekcji fizyki nie mogłem się skupić, myślałem tylko o tym, jak wyznać mu swoje uczucia w taki sposób, by nie odrzucił mnie. Jak tego nie zrobię, to zrobi to Węgry - a znam go i jak on o tym powie Niemcowi, to ten mnie znienawidzi. Po lekcjach Węgry podzielił się że mną "ekscytującą" nowiną: wczoraj Austria ''wbił się w jego usta i całowali się z językiem''... Jak by mnie to obchodziło...Piątek
Najgorsza lekcja na świecie z wredną nauczycielką i siedzeniem obok mojego obiektu westchnień. Głupie ułamki, potęgi, pierwiastki i równania nieprzydające się w życiu, a jedynie niszczące psychikę. Po lekcjach miałem ochotę wylać swoje mysli razem z krwią poprzez cięcie się, więc pobiegłem do toalety... Znowu zacząłem płakać z bezsilności... Nie wiem, czy Niemcy mnie zaakceptuje...Sobota, per Niemcy
Nie rozumiem polena. Niczego mu nie zrobiłem, a on mnie unika... Może Rosja mu coś nagadał.... I że wcześniej o tym nie pomyślałem...