Pov Wika:
Po tej rozmowie z Patrykiem nie mogłam przestać o tym myśleć. Patryk mnie kocha? Od kiedy to czuję? Takich pytań było w mojej głowie więcej. Nie mogłam skupić się na nagrywkach więc byłam bardzo nieobecna. W tym dniu do nagrania mieliśmy dwa filmy. W jednym z nich wystąpiłam, w drugim moją nieobecność usprawiedliwiłam bólem brzucha. Nie chciałam przyznać, że trochę martwi mnie to czego się dowiedziałam. Martwi mnie jak wpłynie to na naszą relację. Nie wiem czy chcę ją zmieniać w romantyczną. Po nagrywkach przyszła do mnie Fausti.
- Cześć Wika, jak się czujesz? - spytała z troską.
- Hej, już lepiej dziękuję - odpowiedziałam szybko aby nie pytała o nic więcej. Niestety albo stety ciągnęła ten temat dalej.
- Na pewno tylko źle się czujesz? - wydawało mi się, że to głupie pytanie, ale szczerze było potrzebne żebym się otworzyła. Po prostu pękłam. Rozpłakałam się na dobre. Dziewczyna przytuliła mnie i lekko głaskała moje plecy.
- Boje się Fausti - wydukałam, moja przyjaciółka lekko odciągnęła mnie od siebie i spojrzała pytającym wzrokiem.
- Boje się tego typu relacji z nim - wytłumaczyłam.
- Z kim Wika? - zmartwiła się lekko przez niewiedze.
- Z Patrykiem. Boje się czegoś więcej - wypowiedziałam i znów puściłam upust emocjom.
- Wika!! Patryk cię nie skrzywdzi! Widać, że jest w tobie zakochany i to bardzo. Pierwsze kogo złapał w tym domu strachów za rękę byłaś ty! Nie widziałaś tego bo byłaś do niego przytulona, ale zawsze gdy ta aktorka podchodziła odciągał cię jak najdalej od niej! Jesteście sobie totalnie przeznaczeni! Zawsze bardzo o ciebie dbał! - te słowa Faustyny coś mi uświadomiły. On naprawdę mnie kocha. Ja, ja chyba też coś zaczynałam do niego czuć. Ale potrzebowałam czasu. To jeszcze nie ten moment.
Nagle przypomniałam sobie o urodzinach Patryka. A dokładniej o jego imprezie urodzinowej. Urodziny ma już jutro. Spojrzałam na zegarek, była 19. Impreza zaczyna się o 21! Miałam mało czasu na przygotowanie. Szybko zerwałam się z łóżka, Fausti spojrzała na mnie jakbym oszalała.
- Impreza Patryka! - krzyknęłam, po minie dziewczyny dałam radę wyczytać, że też o niej zapomniała. Szybko wybiegła z mojego pokoju i weszła do swojego, zamknęła drzwi i zaczęła się przygotowywać. Ja zabrałam ubrania i poszłam do łazienki. Wzięłam prysznic, wysuszyłam włosy i zrobiłam loki. Ubrałam się w czarne spodnie cargo i czarny top na ramiączkach a na wierzch zarzuciłam luźną czarną koszulę, zostawiłam ją rozpiętą. Pomalowałam się, miałam dość mocny makijaż a całość podkreśliła czerwona szminka. Wyglądałam pięknie. Gdy wyszłam z toalety była prawie 21. Pobiegłam do pokoju, dodałam biżuterię i zeszłam na dół, byli tam wszyscy oprócz Patryka. Dosłownie wszyscy którzy zostali zaproszeni. Przywitałam się i poszłam do toalety. Zrobiłam co miałam i wyszłam, pokierowałam się do Hani.
- Kiedy przyjedzie Patryk? - zapytałam a dziewczyna tylko się uśmiechnęła. Na początku nie zrozumiałam dlaczego się nie odezwała, lecz gdy się odwróciłam wszystko stało się jasne. Patryk stał dosłownie za mną. Złapał mnie w tali, ja lekko ściągnęłam jego ręce ze mnie i podeszłam do Bartka. Odwróciłam się w stronę Patryka a on stał oparty o wyspę kuchenną z twarzą w dłoniach. Zignorowałam to i szybko zaczęłam rozmowę z Bartuśką.
~~~~
Była godzina 23 a ja już czułam jak alkohol uderza mi do głowy, ale trzymałam pion. Prawie. Tańczyłam z Przemkiem kiedy Karol zaczął mówić, ustałam więc w miejscu i posłuchałam.
- Kochani, za dokładnie 11 minut, nasz Mortal skończy 24 lata! - wszyscy zaczęli wiwatować a Patryk tylko się śmiał - Więc uważam, że powinniśmy wznieść toast dokładnie o 24 więc przygotujcie sobie jakiś napój, procentowy lub nie jak kto woli! - powiedział i każdy podszedł po jakieś picie. Poczekaliśmy do 24 już spokojniej a gdy wybiła wyczekiwana godzina wszyscy krzyknęliśmy i napiliśmy się naszych napoi.
Stałam tam jeszcze chwilę i stwierdziłam, że pójdę się poprawić. Mimo, że nie wypiłam mało nie byłam bardzo wstawiona. Weszłam do toalety i pomalowałam jeszcze raz usta czerwoną szminką.
- Czemu nie jesteś na dole? - zapytał a ja się wzdrygnęłam.
- Nie słyszałam, że wchodzisz - powiedziałam a na jego twarzy pojawił się uśmiech. Patryk był wstawiony i to bardzo. Podszedł do mnie od tyłu i mnie objął. Złapałam go za rękę, i ciągle patrzyłam na nas w lustrze. Patryk zaczął składać na mojej szyi delikatne pocałunki. Nie protestowałam. Chyba tylko dlatego, że byłam pijana. Zostawił na chwilę moją szyję, podszedł do mnie już od przodu i nieśmiało pocałował mnie w usta. Oddałam pocałunek. Zaczęło robić się coraz goręcej i namiętniej. Mężczyzna złapał mnie za nadgarstki i oparł mnie o ścianę. Znów wrócił do szyi. Nie powiem, podobało mi się to. Rękami coraz pewniej jeździł po mojej tali aż w końcu dotarł do piersi. Wtedy już przestaliśmy. Uśmiechnęłam się do niego, on to odwzajemnił i pociągnął mnie za rękę na dół.
~~~~
Impreza skończyła się o 3, wszyscy poszli spać. Ja nie mogłam zasnąć więc zabrałam się za sprzątanie. Podczas wycierania blatu usłyszałam kroki, odwróciłam się w tamtym kierunku i zobaczyłam Patryka. No tak, kto inny to mógł być. Podszedł do mnie bardzo pewnie i przytulił mnie od tyłu. Zauważyłam, że to chyba jego ulubiony sposób czułości.
- Co tam? - zapytałam ciekawa co odpowie.
- Nic, po prostu chciałem cię przytulić i zaciągnąć do spania bo jest późno - oderwał się ode mnie, złapał za rękę i pociągnął do swojego pokoju.
- To jak się orientuje nie jest mój pokój - powiedziałam z pełną powagą bo chciałam zobaczyć jego reakcję.
- Tak, nie jest ale miałem nadzieję, że będziesz spała ze mną - powiedział i lekko się zawstydził.
Byłam gotowa do spania bo zmyłam makijaż i przebrałam się od razu po zakończeniu imprezy. Zaśmiałam się i podeszłam do niego. Położyłam się na łóżku i szepnęłam tylko "dobranoc", odwróciłam się na bok i poczułam na sobie ręce. Patryk wtulił się we mnie i zasnęłam. Zasnęłam w jego objęciach. Chyba serio się zakochałam..
~~~~
Kolejny rozdział za mną! Ostatnio bardzo przyjemnie mi się je piszę więc będą dość często. Wszystkie uwagi które macie, koniecznie mi napiszcie! Miłego dnia/wieczoru! 💕
CZYTASZ
- Przepraszam - Wika x Patryk -
Fiksi PenggemarWiktoria Bochnak i Patryk Baran to uczestnicy nowego projektu Genzie. Już na początku mieli się ku sobie, ale czy między nimi do czegoś dojdzie? Czy pozwolą sobie na uczucia? ⭐️#2 mortalcio!! - 19 lipca 2023 ⭐️#6 patrykbaran!! - 5 maj 2024