Wiek: 3 lata
Był drugi sierpnia, a ja właśnie skończyłem swoje trzecie urodziny. Było fajnie, bo była ze mną moja siostra i przyjaciel Cameron z siostrą Caliente. Co prawda Cali miała dopiero rok, ale Cameron był prawie w moim wieku! Był młodszy o jedynie dwa tygodnie.
Od dziadka Brysona i babci Octavii dostałem super mercedesa! Było to małe auto, zabawkowe i dobre jak na mój wiek, ale to było moje pierwsze auto w kolekcji! W przyszłości chciałem mieć takie jak tata.
Wiek: 5 lat
Tego dnia dostałem od Świętego Mikołaja między innymi tablet! Choć miałem całą górę prezentów, to właśnie ten spodobał mi się najbardziej. Później ja, siostra bliźniaczka, rodzice i dziadkowie wyszliśmy wspólnie na nasz ogród, gdzie ulepiliśmy bałwana Olafa!
- Tylko nie w głowę! - upomniała nasza mama Katerinę, która właśnie lepiła kulkę ze śniegu. - I uważaj, kochanie.
- Nie męcz ich już tak - tata pocałował ją w czoło i przyciągnął do siebie. - Mają po pięć lat. Może i nie rozumieją wielu rzeczy, ale to napewno tak.
W błękitnych oczach Kat można było dostrzec niebezpieczny błysk, gdy szykowała się do wyrzucenia kulki, która kilka sekund później trafiła mnie w brzuch.
Później, jeszcze tego samego dnia, wszyscy oglądaliśmy świąteczny film na ogromnej kanapie u nas w willi. Było naprawdę mega fajnie! Siedziałem u dziadka na kolanach i piłem kakao z piankami, a moja siostra robiła dokładnie to samo, ale siedziała na kolanach u babci.
Wiek: 6 lat
- Choć już spać, bo mama będzie zła - tata wyłączył telewizor w salonie.
Wziął mnie na ręce i zaniósł do mojego pokoju na piętrze. Gdy leżałem już w łóżku, a tata chciał wyjść, złapałem go za rękaw czarnej koszuli.
- Mama będzie na ciebie krzyczeć? Tak samo jak wczoraj w nocy? - przejechałem dłonią po swoich brązowych włosach, które miałem po tacie.
Tata wybuchnął śmiechem, usiadł na skaju mojego łóżka i pokręcił głową.
- Mamusia wczoraj na mnie krzyczała? - uniósł pytająco brew ku górze.
- Krzyczała cały czas twoje imię i jakieś inne słowa, więc...
- Nie, maluchu. Oh, w sumie to tak, krzyczała, ale nie była na mnie zła.
- Napewno?
- Tak, a teraz już śpij, Aaron.
Wiek: 9 lat
Tego jesiennego dnia ja i Kat spaliśmy u dziadków, ponieważ rodzice wyjechali w sprawach służbowych do Chin. Ogólnie to zawsze było fajnie, gdy u nich spaliśmy, ale tego wieczoru byłem zły na dziadka, ponieważ nie pozwolił mi i Kat spotkać się z Cameronem i Caliente.
O dwudziestej drugiej, gdy już usypiałem, usłyszałem jakieś dziwne dźwięki dobiegające z dołu. Po cichutku wyszedłem z pokoju i przeszedłem przez ogromny korytarz, aż dotarłem do kręconych schodów w posiadłości dziadków.
- Co ty odpierdalasz? Jest noc, moje wnuki i żona śpią na górze, a ty przychodzisz teraz?! - mój dziadek wydzierał się na kogoś. - Spotkajmy się jutro tam gdzie zawsze, to nie jest, kurwa, odpowiedni moment.
- Narobiłeś sobie długów u mafii i mówisz mi, że to nie jest dobry moment? Mój szef o tym decyduje, Solares - odezwał się męski głos.
- Dzieci śpią na górze, obudzisz je, jeżeli teraz strzelisz!
CZYTASZ
Lover - wersja poprawiona
RomansJest to poprawiona wersja mojej pierwszej książki ,,Lover" - pierwotna wersja jest również dostępna na profilu. Zakończona - 19.05.2023