Grażynka(Shinobu), Halinka(Y/N), Basieńka(Kanjiori) i Kasieńka(Genya) są online
Halinka: uu kochaniutkie, nie wiecie co widziałyśmy i słyszałyśmy z Kasieńką
Grażynka: no co ty mówisz, opowiadaj
Halinka: no kupujemy warzywka i rozmawiamy tą młodą Dudów, nagle podchodzi do nas jakiś stary facet i całuje ta młodą
Basieńka: nie wierzę. Miła dziewczynka, robi swoje obowiązki, zawsze na klatce schodowej dzień dobry mówiła..
Kasieńka: no to uwierz, a to jeszcze nie koniec
Grażynka: już chyba wiem, co się dalej działo
Basieńka: no ja też się już domyślam
Grażynka: była jakaś afera w korpusie, a dokładniej pomiędzy filarami, że aż mistrz musiał interweniować
Kasieńka: oho, musi być coś na rzeczy
Basieńka: no oczywiście, że jest coś na rzeczy. Podobno było coś powiązanego z lewicą
Halinka: 😨😨😨
Kasieńka: nie gadaj
Grażynka: ale gadam. Filar wody i wiatru razem są od jakiegoś dłuższego czasu
Basieńka: ach ta dzisiejsza młodzież, lewicy się słucha
Halinka: ale my wszyscy wiemy kogo to wina
Kasieńka: no Tuska oczywiście
Grażynka: ja muszę już iść kochaniutkie, z wnukami się idę pomodlić. Amen drogie, aby Bóg zawsze był z wami
Basieńka: Amen, Amen Kochana
Grażynka jest offline
Basieńka: to co?.. idziemy do baru ograć wszystkie bachory
Halinka: kurwa. Oczywiście, że tak
Kasieńka: Halino.. od kiedy ty przeklinasz?..
Halinka: od kiedy poznałam młodzieżowy slang, teraz nara
Basieńka: Do zobaczenia Kasiu
Kasieńka: do zobaczenia
Wszyscy są offline
:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:-:6:-:-:-::-:-:-:-:-:-:-:-:-:-::-:
Hehe.. Nie bijcie ludzie, że dopiero teraz wstawiam rozdział. Co to rozdziału proszę nie brać go na poważnie, bo postacie tutaj też tego nie biorą
Mam nadzieję że Macie dobry dzień/noc/północ..nie wiem który raz to piszę, ale postaram się wstawiać więcej rozdziałów, pa pa~
CZYTASZ
kny messenger
RastgeleZmieniona okładka Książka wolno pisana i nieregularnie wstawiana Messenger jak messenger Znaczy Messenger z downem