Harry przegrał zakład z swoją przyjaciółką i musi założyć Funtext na którym wpisuje do niego chłopak o nicku yourdad Harry nie przepada za chłopkiem czy ta nienawiść będzie trwała wieczność?
Wulgaryzmy
Niektóre sceny 15+
Zdjęcia z Pinteresta
- Naprawdę muszę!!!- chłopak podniósł głos na przyjaciółkę. - Tak debilu musisz - Zabrała mu telefon zakładając mu aplikację do rozmów. - Czemu ja?!- Zrobił smutny wyraz twarzy patrząc na rozbawiona minę dziewczyny. - poprostu jestem od ciebie lepsza - Zaśmiała się dziewczyna. - ale czemu takie coś? - zapytał Harry patrząc na przyjaciółkę. - Bo będzie ciekawie - Oddała mu komórkę. - A jak jakiś pedofil będzie chciał mnie zgwałcić - Spojrzał na komórkę - Weź poznasz jakiegoś ciacha i będzie miłość - Dziewczyna uśmiechała się do przyjaciela. - Żadna miłość weź co ty chcesz mnie z zbokiem zeswatać - Rzucił telefon na fotel. - całe życie marudzisz weź się odpręż, ale wracając...- poprawiła włosy. - a ty na co czekasz? - zapytała patrząc jak chłopak się jej przygląda. - a co ja mam zrobić? - podniósł brew nie rozumiejąc. - no ziom... profilowe...nazwę - spojrzała na telefon. - jak mam się nazywać? - zadał kolejne pytanie. - może...poprostu imieniem - wzruszyła ramionami wyciągając telefon z kieszeni. - zwariowałaś?! - rozszerzył powieki słysząc odpowiedź dziewczyny. - a co ci znów nie pasuje? - mruknęła z pod komórki, którą po chwili schowała. - to może Hateyouall? - zaproponował na co blondynka kiwnęła głową na nie. - czemu, przecież pasuje - przewrócił oczami. - no bo...nie no weź poprostu Harry - mruknęła, wzdychając ciężko. - nie, będzie Hateyouall - postanowił stanowczo wpisując nazwę użytkownika. - jak tam chcesz, ale weź normalne profilowe - przewróciła oczami. - okej...- klikając coś na klawiaturze w komórce ustawiając zdjęcie.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
- co to jest?! - krzyknęła rozbawiona Ania. - eee...moje profilowe - zaśmiał się patrząc na kota. - jesteś nienormalny - klepnęła przyjaciela w ramię. - dlatego mnie lubisz - wybuchł śmiechem.