Pamiętam, jak mówiłaś, że zawsze będziemy razem. Niestety, tego dnia nie wróciłaś, a ja od tego dnia nie zaznałam więcej spokoju w moim chaotycznym życiu, które dotychczas było tak nudne i spokojne. To tak niesprawiedliwe, miałaś być przy mnie zawsze, gdy pierwszy raz miałam mieć chłopaka, przyjaciół, a potem może nawet własną rodzinę. Miałaś być przy mnie, choćby był koniec świata lub wielka wojna, miało nas nic nigdy nie rozdzielić, ale los chciał inaczej. Bo gdy wychodzimy z domu nigdy nie wiemy, czy do niego wrócimy, ty nie wróciłaś, a ja tego dnia umarłam razem z Tobą.
Wtedy wszystko się rozpoczęło, a moje życie traciło sens z dnia na dzień, szczególnie gdy poznałam jego. Bezczelnego i egoistycznego chłopaka, który był doskonały pod każdym względem fizycznym, psychicznym wręcz cierpiał i błagał o litość. Żył w cholernym ukryciu, w cholernej ciemności do której mnie wciągnął, ale nigdy nie zaświecił do wyjścia. Sama zaczęłam wątpić czy w ogóle go szukałam. W końcu ten egoista sprawił, że moja śmierć nie była piekłem, tylko czyśćcem. Brnęłam w taniec z samą śmiercią, a gdy wybyłam się ostatniego grzechu zniknął, a wtedy moje cierpienie zniknęło.
Powinnam już dawno zrozumieć, że aby pomóc komuś najpierw powinno się pomóc sobie samemu, ale ja zagłuszałam wtedy swoje przeklęte myśli. Bo nigdy nie myślałam, że ten jeden chłopak, chłopak który był bardziej bipolarny niż ktokolwiek inny, chłopak który próbował uciec od problemów, a właściwie uciekał do mnie sprowadzi mnie na dno. Nigdy nie myślałam, że ja ucieknę do niego.
Bo ten bezczelny egoista był moim jedynym ratunkiem, bo był moim Aidenem Harrisonem.
CZYTASZ
Sinful Kisses
Roman pour Adolescents⭑ „Bo nigdy nie myślałam, że ten jeden chłopak, chłopak który był bardziej bipolarny niż ktokolwiek inny, chłopak który próbował uciec od problemów, a właściwie uciekał do mnie sprowadzi mnie na dno" ⭑ 🂡 ✰ Alex to spokojna nastolatka mieszkająca z...