P.O.V:Liam
Umuwiłem się na piwo z Alonso i Marco. Nie było to żadkie ale Pablo i Pedro na podróż poślubną polecieli, więc dwóch mniej od picia. Nagle zobaczyłem Sarę, Kally i Laurę.
-Ej to nie są czesem Sara, Kally i Laura?-Zapytałem pokazując na nie.
-Czekaj to one-Powiedzieli na raz.
-I Laura się prawie pieprzy z tym chłopem tak jak i Kally-Powiedział Marco.
-Sara całuje jakiegoś typa -Powiedziałem i zacząłem nagrywać.
-Biorę rozwód-Powiedzieli na raz Marco i Alonso.
-Ja z nią zrywam-Powiedziałem i zaczęliśmy iść w ich stronę.
-Chce rozwodu!!!-Krzykneli Marco i Alonso.
-To nie tak jak myślisz-Powiedziały wszystkie na raz.
-Nie ma dyskusji papiery dostaniesz pocztą-Powiedział Marco i Alonso a później Marco do mnie podszedł.
-Ja z tobą zrywam suko-Powiedziałem do Sary i chciałem już iść kiedy Marco zaczął mnie namiętanie całować co odwzajemniłem.
Podobało mi się bardzo nie chciałem tego kończyć ale musiałem. Te zdradzieckie suki już poszły a ma nadal się całowaliśmy.
-Dobra już-Powiedział zasłodzony Alonso.
-Dawno miałem na to ochotę ale nie mogłem-Powiedział do mnie jak zabrakło nam tchu.
-Ja w sumie też-Chyba się zakochałem...
-Ja jestem bi-Wydał Marco.
-Ja też-Powiedział Alonso.
-A ja chyba jestem gejem-Przyznałem po tym pięknym pocałunku.
-To w takim razie Liam będziesz ze mną?-Serce mi stanęło i się zarumieniłem.
-Yyy... Tak z chęcią... Nie wiem co powiedzieć...-Jąkałem się i trzęsłam cały ze stresu. Mam chłopaka.
-Zdradzieckie suki nie wiedzą co straciły-Powiedział mój cudowny chłopak.
-Nie wiedzą-Powiedział zawiedziony Alonso.
-Patrz jakiś chłopaka idzie-Pokazałem na ładnego chyba Chińczyka.
-Hejka-Powiedział zarumieniony Alonso.
-Hejka ładny jesteś-Zarumienił się ten Chińczyk.
-Dziękije ty też-Jąkał sie w słowach a ten zaczął go namiętnie całować.
-Ooo patrz kochnie-Wyszeptał mi na ucho Marcoś.
-Jestem Kim a ty piękny?-Zapytał Chińczyk.
-Alonso i masz piękne imię-Uuu Alo się zakochał.
-Może chcesz spróbować związku ze mną?-Zapytał Kim a Alonso tylko pokiwał zarumieniony na tak.
P.O.V:Gavi
-Pepi ja chce popływać! -Krzyknąłem żeby się do mnie przywlekł jak zakładałem kąpielówki.
-No dobra-Wymrudzał ospałym głosem.
-To chodź-Rzuciłem w niego kąpielówki i wylądowały mu na twarzy przez co doatałem ataku śmiechu.
-Hah bardzo śmnieszne-Powedział ściongajoc kopielówki z twarzy po czym je ubrał.
-Śmieszne a teraz łap mnie kochanie!-Krzyknąłem i wybiegłem na plaże.
-Pablo uwarzaj!!!!-Kszyknoł zmartwiony tym że może coś mi się stać.
CZYTASZ
Czarna róża
RomanceGavi i Pedri są zaręczeni od roku mieszkają razem od kilku lat mają biuro usługowe. Planowali ślub ale Pedro musiał jechać na jakąś konferencje. Pedro ma brata Fernando który podkochuje się w Gavim ale również ma asystętętkę która podkochuje się w n...