Matt próbując nic nie mówić patrzył się dalej w zbite lustro , nic innego nie robił
Gus patrząc na niego miał łzy w oczach
Gus: Matt.. *łapie go za ręce*
Matt: *pociąga nosem* c-co ?
Gus: Mam pytanie
Matt: hm..? (powiedział z drżącym głosem i strachem w oczach)
Gus: (pomyślał chwile) albo później sie zapytam..
Matt: dlaczego??
Gus: Booooo mam dobry plan 🤩
Matt:NIBY JAKI AUGUSTUSIE
Gus: WYCHODZIM- y przez okno.. (zaczął szeptac)
Matt: CHYBA CIEBIE COŚ BOLI (MOWIĄC TO POTRZĄSAŁ GUSEM TAK ZE PRAWIE UPADŁ)
Gus: NIE TRZĄŚ MNĄ
(Mati puszcza )
Gus: (bierze rece żeby go podrzucić do okna) Dajesz
Matt: CHYBA CIE COŚ-
(Gus pocalował Mata w policzek)
Gus: A teraz?
Matt: (nic nie powiedział)
Matt słyszał już tylko troche Gus'a.
gdy sie obudził,
to obudził się w bardzo dziwnym miejscu
i nawet nie wiedzial co sie dzieje..
było kolorowo
i dalej słyszał krzyki Gus'a
ale nic nie mógł powiedzieć , ani sie ruszyć..był przerażony ale nie mógł nic zrobić
słyszał tylko krzyki i alarmy i czuł jak ktoś go trzyma
W końcu po chwili nawet nie wiedzial ile czasu minęło podniósł sie
zaczął chodzić po kolorowym pokoju w którym sie znajdował
to miejsce było dziwne.. nie było to zwykłe kolorowe miejsce.. a wiecie co tam było?Matt chodząc zauważył sale
i pomyślał"może tam będzie wyjście?"
niestety.. się myliłjak wszedł zobaczył sale luster ..
a gdy chciał uciec, odwrócił sie i zobaczył że za nim nie ma drzwi tylko stało lustro
w wszystkich lustrach a były one wszędzie nawet na suficie i podłodzeale dalej szedł bo nie wiedział co zrobić
ale gdy szedł.. usłyszał dziwne odgłosy .. jakby śmiania się ale znajomej mu osoby
gdy je usłyszał zaczął uciekać..
uciekał i uciekał
a odgłosów było więcej i były głośniejszezaczął słyszeć alarmy, krzyki
idąc.. nie mógł się zatrzymać..cały czas szedł i widział jak wygląda
a nie wyglądał za dobrze.. był cały w siniakach
ale to były i stare i nowe..
szedł i szedł z łzami w oczach bo nie wiedział co się dziejesłyszał jedynie krzyki , płacz , śmiech , czuł że spada
przez to dostawał szału..w pewnym momencie poczuł.. że nie może się poruszać.. czuł się jakby był w transie..
wtedy kiedy stał czuł że śmiech się zbliża a płacz oddala.. czuł , że zaraz umrze ..
nawet tego chciał, ale czuł przerażenie ..
głosy coraz bardziej się przybliżają
Mati już nic nie może robići po chwili zamyka oczy .. to była jedyna rzecz którą mógł zrobić
i zamknął z myślą,że może to już koniec..
CZYTASZ
Gustholomule love story
RomanceDwaj nastolatki o imieniu Augustus Porter I Mat Tholomule potajemnie się w sobie zakochują.. lecz ta przygoda nie będzie zbyt przyjemna...