o żonach

573 52 1
                                    

Jadę autobusem, nie jest za luźno, ale miejsce siedzące mam. 

Trzeba podać bilet do skasowania. 

Obok stoi mężczyzna. 

Jak się do niego zwrócić - per Ty, czy per Pan? 

Autobus jest ekspresowy. 

Jeśli mężczyzna nie wysiadł na poprzednim przystanku znaczy, że jedzie do mojej dzielnicy. 

Jedzie z kwiatami - znaczy do kobiety. 

Kwiaty wiezie piękne, znaczy to, że i kobieta jest piękna. 

W naszej dzielnicy są dwie piękne kobiety - moja żona i moja kochanka. 

Do mojej kochanki facet jechać nie może, bo ja do niej jadę. 

Znaczy, że jedzie do mojej żony. 

Moja żona ma dwóch kochanków - Waldemara i Piotra. 

Waldemar jest teraz w delegacji. 

- Panie Piotrze, mógłby mi pan skasować bilet?

Sucharki DniaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz