*Herosi w świecie Zwiadowców*
Horace: Okej, czyli kąpaliście się w jeziorze, zostaliście wciągnięci przez jakiś wir, i obudziliście się w krzakach pod domkiem Halta?
Percy: Tak.
Nico: Nie.
Will: To tak, czy nie?
Annabeth: Nico poprostu spał i łóżko go wciągnęło.
Halt: To co wy robiliście w jeziorze o ósmej rano?
Will: Jak to o ósmej? Była trzynasta.
Halt: ...
Halt: Jak można spać do trzynastej?
Nico: Normalnie? Gdyby nie ta sytuacja, spał bym teraz sobie, w moim kochanym łóżeczku, a nie gawędził z jakimiś zwiadami w innym świecie.
Horace: Ja jestem ryce-
Halt: Zwiadowcami. Z w i a d o w c a m i. Nie z w i a d a m i.
Nico: Jedna wsza.
Halt: Że co proszę? JEDNA W S Z A?
Will: Halt, spokojnie, oddych-
Halt: Cisza Will. Zwiadowcy a zwiady to R Ó Ż N E rzeczy.
Alyss: *Respałni się znikąd* Nie ma takiego wyrazu jak "zwiady".
Percy: Dla Nico to nie robi różn-
Nico: Ale w moim śnie były takie rzeczy i koniec. Jakieś postacie z Z I E L O N Y M I kapturami podającymi się za zwiady.
Halt: W snach możesz wiedzieć nawet naćpanego Willa w Skandii a nie zrobi ci to różnicy.
Nico: Z r o b i. Mniejsza, zamknij pysk bo nie mam humoru sie kłócić z jakimś staruchem po pięćdziesiątce.
Halt: Że co proszę? S T A R U C H P O P I Ę Ć D Z I E S I Ą T C E? Z A M K N I J P Y S K? Jak ty się bachorze wyrażasz?!
Nico: Przymknij się.
Halt: WILL DAJ MI KAWĘ Z CUKREM.
Will: Ale że z cukrem? HALT, A CO Z MIODEM?
Halt: Daj mi tą kawę z cukrem.
Will: *Kiwa głową, po czym bierze kawę, dosypuje do niej cukru i podaje Haltowi*
Halt: Mhm, dzięki.
Halt: *Podchodzi do Nico z kubkiem w ręce*
Nico: *Szybko się odsuwa*
Halt: Za późno.
Halt: *Wylewa kawę na Nico*
Halt: Masz okazję posmakować tego okrucieństwa.
Nico: Dobre, ale cola i tak lepsza.
Halt: ...
Will: ...
Horace: ...
Alyss: ...
Percy: Czemu was zamurowało?
Halt: Wil podaj mi saksę.
***
356 słów.
Jakoś długi ten talks. Mniejsza, powiem wam jedno: Nie, nie czytałam PJ. Tylko fanfiki i opowiadania o shipach.
TAK, NIE PRZEWODZIELIŚCIE SIĘ.
~Doraa_UwU
CZYTASZ
UDŁAW SIE TĄ KAWĄ || Zwiadowcy
FanficSiema! Tak w skrócie: talksy, zwiadowcy, mój pojebany humor. Nie zawsze będą talksy, będziemy oglądać memy i cisnąć beke ze wszystkiego. Pozdrawiam!