z tyłu głowy - fartek

przygotowania do nowej klasy

Zaraz wyjeżdżam z Warszawy i jadę do Krakowa , na pewno nikt mnie nie polubi tymbardziej pokocha lubię być sama ale-

Przerwała krzycząc mama

F-Faustyna
M-mama
T-tata

M- Faustyna chodź tu już musimy jechać
F. Tak idę już!

Szczerze to i tak nie lubiłam mojej klasy ale za nim ruszymy poszłam jeszcze do łazienki wzięłam na ostrzony scyzoryk a moje ręce były pełne krwi zmieniłam bluzę prze myłam wodą i ruszyliśmy podróż jak podróż słuchałam muzyki coś tam czytałam , rysowałam i myślałam o Kubie nie mogłam o nim zapomnieć był moją jedyną miłością... Może z czasem mi przejdzie , myśl przerwała mi mama która mówiła

M. Już jesteśmy to nasz nowy dom wysiadaj!
F. Mamo mogę jutro nie iść do szkoły? Błagam boli mnie brzuch
T. Nie ma mowy idziesz i masz się niczego nie bać będzie dobrze !

Powiedział tata , uśmiechem wyszłam z auta i poszłam zobaczyć dom już wiedziałam że mój pokój będzie moim królestwem, po wypakowaniu się położyłam się i zasnęłam rano obudziła mnie mama

M. Faustyna wstawaj bo się spóźnisz!

F. już wstaję

M. Za pół godziny masz być gotowa odwiozę cię

Po ubraniu się sprawdzeniu czy wszystko mam weszłam do auta pod szkołą

M. Po szkole wywiad tak jak się umawialiśmy?
F. Mamo ja nie chcę
M. Idź będzie dobrze! Przyjadę po ciebie po lekcjach
F.och no idę

Wyszłam z auta i każdy na mnie patrzył myślałam że zakopie się pod ziemię ale jakoś weszłam do szkoły , poszłam do moją klasę i już słyszałam obraźliwe komentarze

H- Hania
W- Wiktoria
j-Julita
M-maja
b:Bartek Kubicki
S-swiezy
P-patryk
P-przemek
Q-qry
K-kinga
O-oliwier

Za mną ktoś stanął przeraziłam się ale się odwróciłam ...

__________________________________
 

280 słów
Mam nadzieję że się spodobało