7

321 4 1
                                    

Koniec wakacji to oznacza że musiałam wrócić do szkoły. Nie byłam z tego zbytnio zadowolona ale z tego co słyszałam do tej szkoły do której ide chodzi rodzeństwo willa więc nie będzie źle

Pierwszy września

-nell - usłyszałam i otworzyłam oczy

-hej will - powiedziałam i go pocałowałam

- hejka - powiedzial chłopak i oddal pocałunek

-wstawaj - powiedział miło

-dlaczego? - zapytałam po czym spojrzałam na datę

-o nie! Nie chce tam iść

-musisz młoda a teraz się ubierz i zejdź na śniadanie

-Mhm - powiedziałam a po moich słowach chłopak wyszedł z naszej sypialni

Ja założyłam co mudurek tragedia! Ale no cóż założyłam go i zeszłam na dół tam zastałam Dylana

-hej - powiedziałam w stronę chłopaka który robił śniadanie

-czesc Nell - powiedział do mnie Dylan a ja usiadłam do stołu

-ruchalas się już w willem? - powiedział chłopak i się delikatnie zaśmiał

-tak

-i jak no zawsze taki sztywny jest to tam też taki sztywny - mówił przez śmiech

-nie! Nie! Nie jest sztywny jest cudowny - powiedziałam zdenerwowana

Ehe - powidzial chłopak i podał mi talerz z naleśnikami

-dziekuje - powiedziałam miło

Wtedy do domu wszedł will

-siema - rzucił do niego Dylan

-hej - powiedział zdyszany

- ej will mówiliśmy ci nie możesz

-juz nie przesadzaj - powidzial do niego chłopak i usiadł obok mnie

-o co wam chodzi? - powiedziałam w ich stronę

-mam astmę - powiedział znudzony i wywrócił oczami

-ojj przykro mi - powiedzialam i go przytuliłam

-mhm - odpowiedział mi i poszedł do naszej sypialni żeby się przebrac bo miał mnie zawieźć do szkoły.
Jadłam w ciszy swoje śniadanie aż do kuchni nie wbiegli bliźniacy i hailie.

-hejka Nell!! - krzyknęli wszyscy w tym samym czasie

-hej - odpowiedziałam wszystkim a na dol zszedł will w pięknie odpietej koszuli i czarnymi spodniami

-hej - odpowiedziałam wszystkim a na dol zszedł will w pięknie odpietej koszuli i  czarnymi spodniami

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-mral willus chce byc sexy - zaśmiał się tony

-wezcie hailie tu jest - powiedzial i dodał - cześć malutka

-hej will - powiedziała dziewczyna i zaczęła jeść

-co ty dzisiaj taki ubrany ? - zapytałam z seksownym uśmieszkiem

-nell.. jadę do organizacji

-napewno?

-tak - powiedział i puścił mi oczko.

Wyszlismy z domu i skierowaliśmy się do czarnego jeepa

-pobawic? - zapytałam dość seksownie

-po szkole

-no will!!

-masz szkole

-ehhh szkoda
Po tym dojechaliśmy do szkoły wysiadłam i weszłam do szkoły a will odjechał

Hejka dzisiaj krótki rozdzi stwierdziłam że skoro za kilka dni koniec wakacji to do 4 września codziennie będzie jedną lub więcej części słowa z notatka 381 do nastepnego

William monet ❤nieszczescie❤Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz