chat bnha 2

#48 Czas na wakacje

Shigi🧤: Kto wpadł na pomysł, żeby lecieć na wyspę o 4 rano? Mam ochotę zamienić tego kogoś w proch! Spaaaaaaać 🥱

Sleepykat: Wy już na miejscu? Jeszcze dwie godziny zostały! Ja dopiero wstałem

KrwawaMary🔪: Dabi powiedział, że musi jeszcze ogarnąć opłaty za lotniskowy parking, więc zostaliśmy zwleczeni z łóżek o pierwszej. Teraz jesteśmy w kawiarni, bo okazało się, że to jego załatwianie zajęło 10 minut 😑😑

Uraraka: Przynajmniej wschód słońca zobaczycie. Ja właśnie czekam na Iide, bo powiedział, że mnie podrzuci. Obiecał to też Mai, Minie i całemu milczącemu squadowi. Nie wiem gdzie on nas wszystkich pomieści

Mei: Luzik, podjedziemy limuzyną. Brat Iidy powiedział, że jak już jechać na luksusowe wakacje to tylko luksusowym pojazdem haha

Brokuł🥦: Ale on zdaje sobie sprawę, że lecimy klasą ekonomiczną, co nie? Z resztą nie ważne. Miłej przejażdżki ^^

Dabson: No i jest wschód słońca

Sero: Powiedzcie wy mi lepiej gdzie ta kawiarnia. Jechaliśmy z Todo autobusem więc zdążyłam się ponownie rozespać. Potrzebny mi czarny napój bogów oraz ciasto!

Słuchawka🎧: A ja myślałam, że nasz Todoroki wymiga się z zakładu. Miłe zaskoczenie 🙃

Brokuł🥦: Jakiego zakładu?

Tsuyu: Uraraka wymyśliła, że skoro nasza wielmożna trójca wydała większość kasy na wynajem wyspy, to musi przywyknąć do normalnych środków transportu. Iida stwierdził, że przecież nie odstają tak bardzo. Wtedy powstał zakład, że oprócz lotu klasą ekonomiczną muszą przyjechać na lotnisko komunikacją miejską

Mei: Mój chłopak wycofał się z zakładu gdy odkrył, że istnieje coś takiego jak przesiadki 😂😂

IcyHot: Autobusy nie są złe Iida. Trzeba tylko wstać wcześniej niż wtedy gdy jeździ się samochodem. Podróżuje nimi do pracy od pół roku

Momosia: Ja jechałam po raz pierwszy, więc trochę się bałam. Jirou i Tsuyu zgodziły się dotrzymać mi towarzystwa 😊 Lepiej odpuść sobie tę kawę Sero. Liga czeka już z nami na odprawę 😅

Bumbumboy💥: Myślałem, że tylko Shinsou bierze ze sobą zwierzaki. Ja zostawiłem psiaki u cioci Inko/ mamy Deku. Powiedziała, że chętnie spędzi z nimi czas, bo w innym razie za bardzo tęskniłaby za synem. Tak to przynajmniej nie będzie w domu całkiem sama

Słuchawka🎧: Nutka ma zezwolenie by być na pokładzie, więc stwierdziłam: czemu nie. Gdyby była trochę cięższa też bym jej nie brała. To nic przyjemnego siedzieć w klatce w obcym miejscu i to bez wsparcia właściciela 🥺🥺

Pikaboy⚡️: Ty lepiej nie wypisuj do nas Kacchan tylko się pospiesz. Tylko ciebie, Deku i Shinsou jeszcze nie ma

Sleepykat: Ojcowie uparli się aby mnie podwieść. Nic nie poradzę! Mic zbiera się całe wieki 😒

Brokuł🥦: Nie panikuj Denki. Będziemy za chwilę. Destrukto musiał nas wylizać na pożegnanie haha

Zaraz zaczynam rok akademicki więc niech chociaż moi bohaterowie się zrelaksują. Trzymajcie za mnie kciuki kochani 🥰