Can't Forget You//Lee Felix

Zakupy

W końcu zakupy-oznacza to, że niedługo wylatujecie

Od razu jak wstałaś ubrałas kapcie i wybiegałaś ze swojego pokoju. Latałas w te i we w te po pokojach dziewczyn aby je obudzić

-LISA WSTAWAAAJ- Zaczelam szarpać jej ramie

-mamo jeszcze chwile..-

-nie nie ma żadnej chwili!- zrzuciłaś z niej kołdrę i pobiegłaś dalej

-jennie!!!zakupy!!-wydarlas się jej do ucha

-co..ZAKUPY-od razu się podniósła

-TAK ZAKUPYY- Krzyknęłaś i pobiegłaś dalej

-ZAKUPYYYYY-Stanęłam w progu drzwi jisoo

Żeby obudzić jisoo nie trzeba się dużo starać, wystarczy moje jedno krzykniecie i już jest na nogach

-Rosé!-wskoczylam na jej łóżko

-hmmm?-

-ZAKUPYYYY- Krzyknęłam i wyszłam

-Dobra robota Yn- powiedziałaś sama do siebie

Po obudzeniu dziewczyn sama się ogarnęłaś i po chwili one również.

-To co dziewczyny, gotowe na zakupy życia?- spytała podekscytowana jennie

-A śniadanie?...- upomniała się lisa

-Uhhh lisa, nie ma czasu! zjemy w galeri- Otworzyłaś drzwi i wyszlas z domu

-Okej, ale od razu po wejściu idziemy na jedzenie!- Krzyknela i reszta dziewczynyn poszla za tobą

Oczywiście do galeri zawiózł wasz kierowca ze staffu dziewczyn. Z małymi komplikacjami dotarłyście na miejsce

-Dziękujemy!- powiedziałyście wysiadając

-Do waszych usług.- kierowca odpowiedzial po czym odjechal

-To co? zaczynamy shopping?!- spytała podekscytowana jennie

-N I E. Najpierw jedzienie- Lisa uniosła glowe do góry i pociągnęła nas w strone starbucksa

-Dobra lisa, ale ty stawiasz- Postawiła warunek Rosé

-Nie ma problemu- uśmiechnęła sie i stanęła w kolejce

Ja na moje śniadanie postawiłam na Sałatkę, Jisoo na ciastko i kawe, Rosè na bajgla a jennie i Lisa na croissanta z herbatą.

Po zjedzeniu pysznego śniadania od razu ruszylyscie do pierwszego sklepu z ubraniami.

Kazda z nas poszla w swoją stronę, jednak ja juz po kilku minutach znalazlam pierwszy ciuch ktory mi sie spodobał. Byl to zwykły biały top z koronka

(Napiszcie w kom czy checie żebym wstawiala wam zdjecia, na to ze nie znam waszej odp na ten moment bede wstawiac)

-Hmm, jest ladny, ciekawe czy bedziesz na mnie dobry- Powiedzialam do siebie po czym polozylam ciuch do koszyka.