impreza

383 17 101
                                    

Felix pov:

Gdy wróciliśmy do dormu pierwsze co zrobiłem to rozpakowałem się, oczywiście chłopacy od razu dowiedzieli się o tym że jestem z yn i od razu zaczęli się za przygotowywanie jakiejś imprezy. Właśnie miałem zacząć oglądać tik toka ale do mojego pokoju wbił hyunjin

-FEEELEK-

Leżałem na łóżku, Hyunjin od razu po wejściu do mnie dołączył

*Wtf*

-Czy ty się dobrze czujesz hyun?-

-Tak?? przyjacielu, jest taki fajny dzień a ty tik toka oglądasz, chodź do nas, może pójdziemy się przewietrzyć przed super hiper ekstra imprezą?-

-Po 1 skąd wiesz że chciałem oglądać tik toka po 2 nie widzisz żadnej zmiany? Po 3 możemy iść-

-Eeeee przewiduje przyszłość i wiem, twoje włosy są super-

-Oho dzięki, idziemy?-

-No jasne- odpowiedział po czym wstaliśmy

Hyunjin wyglądał jakoś podejrzenie, o co mu chodzi nie wiem, ale typ ma swój świat więc wcale się nie dziwię

-CHŁOPACYYYY- krzyknął zbiegając ze schodów

-A tobie co?- spytał Bangchan

-idziemy na dwór?-

-NA SIŁOWNIEEEE-

-Changbin chyba oszalałes, przejść się przed imprezą, świeże powietrze dobrze nam zrobi-

-No racja, to idźmy się po prostu przejść-

-Kocham cię bangchan, ktoś mnie rozumie-

Szczerze nie chciało mi się trochę iść, ale może hyun ma rację.

W pewnym momencie poczułem potrzebę pójścia do toalety, najbardziej chciałem zobaczyć jak wyglądam

Hyunjin pov:

-Czekajcie chwile jeszcze do kibla idę- powiedział Felix po czym skierował się w stronę łazienki

-A tobie co że chcesz nagle na dwór wyjść?-

-Własnie zapomniałem wam powiedzieć. Wiecie że Felix i nowe włosy co nie?-

-No tak- odpowiedział i.n i seungmin

-No właśnie, yn mi powiedziała że on się jeszcze do nich nie przekonał, a w internecie jest dużo hejtu-

-Serio? Nie widziałem żadnego Edita o nim jeszcze- odpowiedział trochę zdziwiony lino

-To że nie widziałeś nie znaczy że nie ma, w takim razie musimy odciągnąć Felixa od telefonu-

-Ale ty jesteś mądry bangchan-

-No wiem hehehe-

*Skip time*

Chodziliśmy po ulicach Seulu przez jakieś dwie godziny, w końcu nadszedł czas kiedy zdecydowaliśmy żeby wracać

-Nogi mnie bolą....-zaczął narzekać jisung

-i co teraz? Mamy cię nieść do domu?- spytał Seungmin

-Tak dokładnie, wracajmy już-

-HANNIE JEŚLI TYLKO CHCESZ MOGE CIE ZANIEŚĆ DO DOMU- odpowiedział Lee know kierujący się w stronę jisunga

-Yyy już mnie nogi nie bolą- powiedział po czym zaczął biec tyle ile sił w nogach

-NIE UCIEKAJ- Ruszył za nim Lee know

Can't Forget You//Lee Felix Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz