-No co?- uśmiechnąła się
-Ej a czy my przypadkiem nie miałyśmy z nimi rozmawiać na temat wyjazdu?-
-Yn, przecież oni ledwie kontaktowali, jutro może?- zaproponowała Jennie
-Jestem za, ale niech oni teraz tutaj przyjeżdżają- odpowiedziała jisoo
-Ja też tak sądzę, dziewczyny myślę, że powinnam dzisiaj pójść do domu rodzinnego, już, mnie nie było tam trochę czasu-
-Ah jasne, ale wrócisz dzisiaj?- spytała Rosé
-No tak, wiecie pokazać im że żyje i mam się dobrze-
-W takim razie leć- Odpowiedziały
-Tak mi się nie chce teraz wychodzić, ale no cóż- podniosłam się z kanapy
*Dobrze że chociaż nie zdjęłam butów*
Pożegnałam się z dziewczynami i po wyjściu z domu poinformowałam mamę, że przyjdę.
Lisa pov:
-Ej dziewczyny, może na tym naszym wyjeździe jak będziemy wybierać pokoje, to może zrobimy losowanie żeby było ciekawiej?hehe- zaproponowałam
-Lisaa to genialny pomysł!- uśmiechnęła się Rosé
-Jestem za!- puściła nam oczko jisoo
-Jennie a ty?-
-Hm... myślicie, że yn się zgodzi?-
-ja myślę że tak, a ty się zgadzasz?- ponownie zapytałam
-No niech wam będzie-
-Teraz sobie wyobraźcie, że każda z nas ma z chłopakiem którego lubimy- zaczęłam klaskać
-LISAAAAAA- Krzyknęły na mnie
-No co? jak w Kdramie!-
-Lisa szanse na to, że którejś z nas się trafi ktoś kogo chcemy są praktycznie zerowe..-
-Ah Jennie przestań, jeszcze się zdziwisz jak dostaniesz swojego jeongina- przewróciłam oczami
-No dobra dobra- uśmiechnęła się
-A ja myślę, że pomysł Lisy może wypalić a yn to na pewno się uda-
-Juz widzę jak Będziesz układać scenariusze przed snem..- zaczęła się śmiać jisoo
-Jisooya! To wcale nie prawda..- zaczęła się rumienic Rosé
-Dobra tam, ebe ebe. Poza tym czemu tylko Yn ma się udać?-
-Myslisz że jej Lovelas zgodzi się żeby miała pokój z kimś innym?- zaczęłam się śmiać
-Hahah, w sumie racja-
-A ty co Jennie? Już śnisz o zakupach, i.n, jedzeniu czy o czymś innym?-
-ja...-
-Ty?- spytałam ponownie
-A yyy, nie ja myślę o yy o jedzeniu i o robieniu zdjęć, tak-
-Mhm mhm- zaczęłyśmy się śmiać
Yn pov:
W drodze do domu zrobiłam sobie kilka zdjęć które później wstawię na Instagrama bo w końcu dawno nic nie wstawialam.
Po krótkim czasie byłam już pod domem, od razu zapukałam do drzwi
-Czesc mamo- przytuliłam ją na przywitanie
-Dzien dobry yn, trochę średni moment na wizytę wybrałaś, ale wchodz-
-Dlaczego? Coś się stało?-
CZYTASZ
Can't Forget You//Lee Felix
Fiksi RemajaJesteś Yn, masz prawie 21 lat i po długim czasie wracasz do miasta rodzinnego, po wyjeździe który pomógł ci wyjść z twojego załamania psychicznego, decyzja powrotu zmieni twoje całe życie. Książka jest pisana po mojemu i for fun i nie wszystko musi...