konopsky x wardęga | enemies to lovers |

-3-

Nawet nie zauwazylem ze zasnąłem. Obudzilem się o 7:03 mialem duzo czasu bo mialem na 9:40  kiedy sie obudzilem zobaczylem miliard nie odebranych połączeń od sylwka.. troche mnie to zamartwilo bo w koncu to 56 nue odebranych połączen.. wkoncu odzwonilem

-halo.. co sie stalo ze tak duzo dzwoniles.. dopiero co wstałem..

-Juz nie wazne pogadamy w szkole.

-no warde-

Nawet nie dał mi dokonczyc bo sie juz rozłączył... ciekawe o co chodzilo. Przeciez to nie jest normalne zeby tak duzo wydzwaniac do czlowieka ktorego zna sie zaledwie jeden dzien..

Ubralem sie jakos ładnie nawet i poszedlem zjesc sniadanie. Zrobilem se tosty a potem umylem zęby i sie spakowalem do szkoly, cos tam porobilem w necie i nsgle zobscxylem ze wybila godzina 9:25.

-JAPIERDOLE SPOZNIE SIE ZARAZ!

Krzyknąłem na caly dom i wybieglem z domu jak najszybciej. Na szczescie zdąrzylem i poszedlemnalekcje bo akurat dzwonek byl. Usiadlem typowo z wardegą bo nikogo innego nie znalem oprcz tam jakeigos stuu boxdela i dubiela ale oni byli bandziorami w klasie. Mowią ze dziwnie ze ich jeszcze w poprawczaku nie zamkneli, i jeszcze jakas fagata i sukanek byly ale to dziewczyny wiec fu bo one smierdzą.

Po lekcji biologi typowo wyszedlem na przerwe i wtedy mnie zaczepił wardega

-Mikołaj mam pytanie.. widziales spotteed szkoly racja?

-ta a co?..

Zestresowalem sie troche wiedząc ze sylwester tez widzial spotted..

-czy to prawda ze jestes gejem?..

-CO PROSZE.. CO. ALE. CO. CO. CO. JA. NIE. GEJ. NIE JESTEM GEJEM! W SENIE.. TAK MI SIE WYDAJE! NIE JESTEM GEJEM.

Japierdole za bardzo spanikowalem.. a co jak ja jestem gejem? Ale przeciez nie jestem.. ale wsumie dziewczyny smierdzą.. wiec chłopacy są fajni.. przelizał bym. KURWA MIKOLAJ OGARNI SIE

-spokojnie.. sory ze zapytalem ale bylem ciekaw.

Najwidoczniej sylwek byl tak ztraumatyzowany mojim krzykiem ze uciekl kiedy juz zebralem mysli to go nie bylo. Ale przeciez ja nie gej co nie? Nie no nie.

Przez wszystkie lekcje nie odzywalismy sie do siebue z sylwkiem wsumie nei dziwie sie mu jak szlyszal wielkie krzyki zjeba nerda i nie wiem co jeszcze. Kiedy wrocilem do domu połozylem się i obmyslalem czy aby napewno nie jestem gejem..

Nie no to nie mozliwe ze jestem gejem zaden facet mi sie nie podoba.

Uzytkownik "sawardega_wataha"
Wysłał wiadomość

Japierdole idealny czas se wybrał..

Sawardega_wataha:hej co tam u ciebie? Wszystko git? Zauwazylem ze te pytanie moje z rana cie za bardzo zamyslilo hah caly dzien chodziles w zamyslonej glowie i nie chcialem ci przeszkadzac:)

Konopskyy_:myslalem ze ty juz pomyslales ze jestem gejem jak te dupki z spotted..💀

Sawardega_wataha:a nie jestes gejem?

Konopskyy_:NIE!

Sawardega_wataha:nie no zartuje XD

Odlozylem telefon bo juz mialem tego dosc... choc fajnie sie pisalo z wardegą to troche nadal dreczyla mnie ta mysl.. czy aby napewno nie jestem gejem.. co najwyzej to ja glupi jestem myslac o tym...