| chapter four |

33 3 6
                                    

          Jaeyun usiadł na kanapie w swoim mieszkaniu

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Jaeyun usiadł na kanapie w swoim mieszkaniu. Był wieczór. Wszystkie światła wyłączone, a jedynym źródłem oświetlenia był blask ulicznych latarni, które wpadały przez okna. Rozejrzał się po półkach, gdzie stały ramki ze zdjęciami, głównie z jego przyjaciółmi. Na półce nad kominkiem stało jedno szczególne zdjęcie - z Somi. To zdjęcie było dla niego zbyt ważne, by je wyrzucił. Wtedy byli razem na plaży, trzymali się za ręce i uśmiechali się do siebie. Była to jedna z ich szczęśliwszych chwil.

Siedział na kanapie, patrząc na to zdjęcie z nostalgią w oczach. Jego serce było ciężkie, a myśli krążyły wokół ostatniego spotkania z byłą dziewczyną. Stanowczo powiedziała mu, by nie mieszał się do jej życia. Wciąż odczuwał ból po usłyszeniu, że chłopiec którego tak zdążył polubić to był jej syn. Było to dla niego jak cios w serce, choć nie rozumiał dlaczego go to bolało. Minęło pięć lat od kiedy się rozstali.

Nie mogąc oderwać wzroku od zdjęcia, w jego oczach pojawiły się łzy. To zdjęcie przypominało mu wszystkie dobre chwile, które razem przeżyli, ale teraz te wspomnienia były przesycone smutkiem. Wziął je w dłonie i patrzył na nie z rozczarowaniem w oczach. Była to piękna chwila, ale teraz była tylko przypomnieniem tego, co stracił. Widok tej fotografii sprawiał, że serce mu się ściskało. Nie mogąc dłużej wytrzymać, postawił je z powrotem na półce, ale tym razem z przekrzywionym uśmiechem na twarzy i usiadł na brzegu łóżka.

Wzrokiem odszukał butelkę whisky w swojej kuchni. Wstał z trudem i nalał sobie szklankę pełną mocnego alkoholu. Siadł na kanapie, trzymając szklankę w dłoni i patrząc na nią przez chwilę, zastanawiał się, czy to jest właściwa decyzja. Jednak nie potrafił znaleźć innej drogi, aby poradzić sobie z tym, co go dręczyło. Czuł, że inaczej sobie z tym nie poradzi, a jakoś musiał przetrawić te informacje.

Pierwszy łyk whisky był ostry i piekący, ale szybko poczuł, jak alkohol rozgrzewa jego gardło i wypełnia jego ciało ciepłem. To sprawiło, że na chwilę zapomniał o swoim bólu i złości. Wypił jeszcze jedną szklankę, a potem jeszcze jedną. Alkohol sprawiał, że jego myśli stawały się mniej wyraźne, a uczucia bardziej zamazane. To było jak ucieczka od rzeczywistości, chociaż wiedział, że to tylko chwilowe. Nie miał pewności, co dalej zrobić, ale teraz alkohol przynosił mu ulgę.

Jaeyun z każdą kolejną szklanką, tracił coraz bardziej kontrolę nad swoimi emocjami. Gniew na siebie i na swoją byłą dziewczynę narastał, a myśli o zdradzie, o którą podejrzewał ją lata temu, wracały do niego z jeszcze większą siłą. To znaczy, że jednak miał rację?

Nagle, impulsywnie, postanowił skonfrontować się z nią. Wyciągnął swój telefon komórkowy i wykręcił numer swojej byłej dziewczyny, mając nadzieję, że nie zmieniła numeru. Serce biło mu mocno, a dłonie były lekko drżące.

Kiedy po drugiej stronie słuchawki usłyszał dźwięk sygnału, jego serce waliło jeszcze szybciej. Czekając na odpowiedź, zrozumiał, że nie jest w pełni trzeźwy i że ta rozmowa może być trudna i emocjonalna. Nie był pewien, jak to się zakończy, ale wiedział, że musi porozmawiać z nią, zrozumieć jej punkt widzenia i wyjaśnić swoje uczucia. Z trudem przeniósł się na łóżko i upadł na nie plecami.

That Feeling When ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz