Od kilku bardzo długich dni jestem skupiony jak nigdy dotąd nad sprawą pedofilii w internecie pośród jednego ze sławniejszych youtuberów. Stuarta Burtona. Zaledwie jakiś czas temu wyszły na niego pierwsze brudy a na ich temat wypowiedział się znany większej części internetu Sylwester Wardęga. Od sytuacji z leksiem nie przepadaliśmy za sobą do tego stopnia, że nawet na filmikach staraliśmy sobie nawzajem uprzykrzyć życie. Starałem odpędzić myśli na jego temat i skupić się na screenach które podesłała mi pokrzywdzona dziewczyna. Zawsze brzydziła mnie pedofilia, ale nigdy w życiu bym nie spodziewał się, że zacznę się zajmować tą sprawą a zwłaszcza wśród sławnych osób.
Nie wiem ile minęło czasu, ale w końcu ujrzałem, że w moich DM' ach kolejną wiadomość od jakiejś dziewczyny. Począwszy byłem pewien, że znów chodzi o Stuu, ale kiedy ujrzałem screeny z jego przyjacielem zamurowało mnie. Sytuacja się jeszcze bardziej rozkręcała a z tego co widziałem kolejne osoby były w to zamieszane. Pierw Stuart, teraz Marcin Dubiel ciekawe kto następny. Jedna część mnie modliła się o to, żeby nikt już nie był w to zamieszany, ale z drugiej strony chciałem ujawnić jak najwięcej pedofili aby nie zrobili krzywdy już żadnemu dziecku. Na moment przymknąłem oczy i odchyliłem głowę do tyłu jedyne czego teraz naprawdę pragnąłem to położyć się spać w moim ciepłym łóżku.
Nie wiem ile czasu zajęła moja drzemka lecz kiedy się obudziłem w moich DM' ach pojawiła się wiadomość której bym się nie spodziewał.
Sawardega_wataha: Sam nie wierzę, że pisze do ciebie, ale wydaje mi się, że oboje potrzebujemy swojej pomocy i jeden bez drugiego raczej nie da rady w tej kwestii. Proszę żebyś dał szybką odpowiedź.
Kto by się spodziewał,że ta pieprzona oaza spokoju która na mnie filmiki nagrała napisze do mnie o pomoc?. Nie wiedziałem skąd wpadł na pomysł, że staram się rozwikłać sprawę sławnych osób zamieszanych w obrzydliwe rzeczy. Po kilku dłuższych przemyśleniach ponownie kliknąłem ikonkę Instagrama i wszedłem w ostatnią konwersacje.
Konopskyy_: Też w to nie wierzę Sylwestrze. Ale zgodzę się z tobą. Spotkajmy się jutro u mnie w domu.
Po wysłaniu tej wiadomości nie musiałem długo czekać na odpowiedź.
Sawardega_wataha: Przyjmuję propozycje. Będę.
Konopskyy_: A to o tobie mówią, że jesteś zwyrodnialcem.
Tylko odczytał.
Mówiąc szczerze zaskoczyło mnie to, że napisał że mnie potrzebuje. Ale musiałem przyznać że samemu też bym nie dał rady i pomimo wszystko również go potrzebowałem.
Po przeanalizowaniu całego zestawu zrzutów z ekranu, wiadomości głosowych oraz zdjęć nastała dosyć szybko szósta nad ranem.
-Całą noc spędziłeś nad analizacją Mikołaj świetnie- pomyślałem a następnie odsuwając się od mojego dotychczasowego miejsca pracy wstałem i ruszyłem w stronę kuchni aby móc zaparzyć sobie mocną kawę na rozbudzenie po kilku godzinnej nocnej męczarni.Wchodząc do kuchni usłyszałem odgłos przychodzącej wiadomości. Wstawiłem wodę i sięgnąłem do kieszeni w której znajdowało się urządzenie. Odpaliłem wyświetlacz i ujrzałem wiadomość od nijakiej "Patrycji Alinowska ". Nie darzyłem jej sympatią a zwłaszcza dlatego że, była moją byłą. Rozstaliśmy się dwa lata temu kiedy tanie zdradziła z jakimś chłopakiem. Podesłała mi jakieś zdjęcia więc postanowiłem, że będę na tyle dobrodusznym człowiekiem dla kogoś takiego jak ona i kliknąłem w dymek czatu.
Były to obrzydliwe wiadomości które Stuu do niej wysyłał. Oczywiście podteksty i zdjęcia też miały tam miejsce. Skoro z nią się już znałem stwierdziłem, że zaproponuje spotkanie, a zwłaszcza wtedy kiedy będzie Wardęga.Kiedy woda się już zagotowała wyspałem cztery łyżeczki czarnej kawy i dostałem łyżeczkę cukru. Moje czynności przerwał dzwonek do drzwi. Na moje usta wtargnął uśmiech bo byłem pewien kto zaszczycił mnie właśnie obecnością. Ruszyłem w stronę drzwi a otwierając je ujrzałem nikogo innego niż Sylwestra Wardegę.
-Jednak przyszedłeś- powiedziałem.
-Dotrzymuje złożonych obietnic Konopie- odpowiedział a ja otworzyłem szerzej drzwi aby mój gość mógł wejść do środka.
CZYTASZ
Współpraca |Wardęga x Konopski|
FanficOd pierwszych chwil Sylwester Wardęga wraz z Mikołajem Tylko kipili do siebie nienawiścią. Niestety pewnego dnia w internecie wybucha drama, która mówi o tym, że jednen z popularniejszych Youtuberów Stuart Kluz Burton pisał z nieletnimi dziewczynami...