POV: Japonia
Byłam zawiedziona...... Niemcy się nie zgodził i ja teraz stałam jak głupia pod ścianą..... sala była ładna, cały biały pokój , piękne światła i dekoracje. Była taka niby scena na której grała orkiestra. Grali piosenkę "bust your knee caps " bardzo ładna piosenka tylko........... nie miałam z kim do niej tańczyć..... . Stałam tak gdy nagle podszedł do mnie korea .
KP: mogę prosić do tańca? -wyciągnoł rękę w moją stronę-
J: z przyjemnością- podaje mu rękę -
korea położył mi rękę na tali a drugą trzymał moją rękę I kręciliśmy się tak w rytm muzyki. Było bardzo miło naprawdę miło. Muzyka była śliczna i wszystko jak z bajki
POV: rosja
Ameryka zaciągnęła mnie na tą salę.... wiedziałem że będę żałował ale cóż... za późno...
USA: położ rękę na mojej tali
R: że co?
Pokręcił oczami i wzioł moją rękę po czym położył ją na jego biodrach a drugą ręką chwycił moją rękę po czym zaczoł powoli się ruszać , ja nie miałem wyboru więc próbowałem go naśladować i tak tańczyliśmy do piosenki . Gdy piosenka się skończyła ukłoniliśmy się i USA i cicho zaśmiał. Co jak co ale jego uśmiech jest czarojący więc lekko się zarumieniłem .
USA: a co ty taki czerwony? Może masz gorączkę -położył mi rękę na czole-
R: nie nie wszystko dobrze . Poprostu tak mam
USA: no dobrze .
R: ja muszę już iść .....
Odwróciłem się gdy nagle USA złapał mnie za rękę I........ POCAŁOWAŁ?!
HAHAHAH >:)) jak wam się podoba ? trochę zmieniłam styl pisania :O.

CZYTASZ
Ostatni Pocałunek..... ( Rusame)
Romanceinternat......mój ojciec mnie tu wysłał....nie mam ochoty tam iść pewnie znowu będę miał nieznajomych w pokoju......nie chcę tam iść.... ⚠️książka jest okropna proszę nie czytać bo nie daje nowych oczu, ma BARDZO dużo gerpol⚠️