THE VAMPIRE DIARIES ~ "Wampirze Insygnie" (TAEKOOK PL)

Rozdział 9 ~ " Ususzone rodzynki "

Jungkooka obudził dzwoniący w kółko dzwonek do drzwi. Otworzył on swoje szafirowe oczy i dopiero gdy poczuł jak ktoś wtula się w niego prawie że na nim leżąc, przypomniał sobie, że znajduje się w mieszkaniu bruneta, który kurczowo wtulał się w niego, jedna z jego nóg była położona na biodrach wampira, a jego ręka szczelnie oplatała jego talię. Jungkook uśmiechnął się sam do siebie i obejmując chłopaka jedna ręką, drugą poprawił mu delikatnie włosy.

- Taehyung? - powiedział nie za głośno - wstawaj ktoś dzwoni dzwonkiem - powiedział na co brunet mruknął coś i przeciągnął się lekko, po czym ponownie wtulił się w wampira - Tae? - dodał Jungkooka na co usłyszał cichy pomruk.

Brunet odezwał się jednak po krótkiej chwili - Nie chce mi się - powiedział niskim i zaspanym głosem.

- Otworzyć za ciebie? - zapytał.

- Jeśli chcesz, ale wrócisz tu? - zapytał brunet na co wampir zaśmiał się cicho, odsunął się od chłopaka, który wtulił się w kołdrę.

- Tak wrócę za chwilę - powiedział, po cz ym wstał i poszedł otworzyć drzwi.

Przekręcił klucz w zamku i otworzył drzwi, nie zdąrzył nic powiedzieć, gdyż został słownie zaatakowany przez niebiesko włosego przyjaciela Taehyunga.

- Kurwa Tae ile to można dzwonić tym - przerwał gdy w progu drzwi zamiast swojego przyjaciela, zauważył czarno włosego chłopaka. Nie spodziewał się, że będzie on u Tae o takiej godzinie - O cześć - powiedział lekko zmieszany.

- Cześć - odpowiedział wampir niskim i zaspanym głosem.

Jimin patrzył na niego stojąc w bez ruchu, po dłuższej chwili odezwał się - Jest Tae?

Jungkook kiwnął głową - Tak, śpi, w sensie nie śpi, ale jeszcze nie kontaktuje chyba za dobrze ze światem - powiedział na co Jimin kiwnął głową.

- To ja nie będę wam przeszkadzał, powiedz Tae żeby do mnie napisał jak już się rozbudzi, cześć - Jungkook miał już mu odpowiedzieć gdy usłyszał niski głos za swoimi plecami.

- Cześć Jimin - powiedział zaspany brunet poprawiając swoje włosy, podszedł on bliżej drzwi i ustał obok wampira - Co cię tu sprowadza?

- Nic ważnego w sumie, jest prawie trzynasta nie spodziewałem się tu Jungkooka - powiedział na co brunet rozszerzył oczy.

- Trzynasta? - powiedział lekko zaskoczony - jak chcesz to wejdź - powiedział brunet robiąc miejsce aby Jimin mógł wejść.

- Nie, nie trzeba, nie będę wam przeszkadzał, do zobaczenia potem, a i napisz do mnie jak już się rozbudzisz bardziej, albo jak będziesz miał czas - powiedział na co Tae kiwnął głową.

- Hejka - powiedział brunet.

- Cześć - powiedział wampir na co Jimin uśmiechnął się do niego lekko i poszedł w stronę wyjścia z bloku.

Taehyung zamknął drzwi na klucz i oparł czoło o drzwi.

- Coś nie tak? - zapytał wampir patrząc na chłopaka.

- Wszystko okej, po prostu jeszcze się nie rozbudziłem - powiedział brunet i odwrócił się przodem na Jungkooka.

Wampir spojrzał na niego i poczuł dziwny uścisk w brzuchu. A gdy brunet uśmiechnął się do niego lekko, było to ciosem poniżej pasa. Jungkook wpatrywał się w niego, dopóki brunet nie przerwał ciszy.

- Mógłbym spytać cię o to samo - powiedział a wampir otrząsnął się z rozmyślenia.

- Kiedy ma być ta impreza? - zapytał wampir po czym obydwoje poszli do salonu.