Chłopaki wygrywają ligę narodów ze Stanami 3:1 i po meczu idziemy świętować,oczywiście idą ze mną moje przyjaciółki,na przeciwko nas siada Bartek z Norbertem i Fornalem a Bednorz nie spuszcza ze mnie wzroku co bardzo mnie krępuję ale kiedy nasze wzroki wreszcie się spotykają ,przepadam w jego oczach ale po chwili zaczynam panikować gdyż nie chcę się zakochać ,nie mogę znów zostać zraniona
-Przejdziemy się?-pyta po chwili a ja się zgadzam
-Jak nie wrócę za 20 minut to znaczy ,że musicie mnie szukać-zwracam się do moich przyjaciółek
-Oj daj spokój , idź my tu będziemy na was czekać-mówi Wiktoria
-Tylko wiecie ,że jutro musimy wyjechać wcześnie bo na wtorek musimy się spakować bo wylatujemy-mówi Klaudia
-Gdzie lecicie?-pyta Norbert
-Do Turcji -mówię
-No to może nawet do tego samego hotelu co my-mówi Fornal a ja przewracam oczami i idę z Bednorzem na spacer
-Fajnie by było gdybyśmy byli w tym samym hotelu-mówi
-No zobaczymy ,ja nie pamiętam nawet do jakiego,dziewczyny to załatwiały bo ja nie miałam głowy do tego
-Wiesz gdy cię zobaczyłem po raz pierwszy pomyślałem sobie o kobieta o trudnym charakterze ale gdy cię poznałem zmieniłem zdanie tylko masz strasznie smutne oczy
-Ktoś strasznie mnie zawiódł,moje zaufanie,wiarę w miłość i wtedy kiedy podjęłam u was pracę jeszcze nie umiałam wybaczyć sobie ,że dawałam się tak poniżać dla kogoś ale już dziś jest ok i myślę,że tego smutku w oczach już nie ma
-Jesteś w stanie się zakochać?
-Nie umiem odpowiedzieć na to pytanie na ten moment.A gdzie twoja dziewczyna ? Nie będzie miała za złe tego,że chodzisz z jakąś dziewczyną na spacer?
-Nie mam dziewczyny,skąd taka myśl u ciebie ?
-Za nim tu przyjechałam ,prześwietliłam całą reprezentację
-Słuchaj w internecie są stare informację ,rozstałem się w maju ,po prostu nie pasowaliśmy do siebie-mówi i uśmiecha się do mnie
-Rozumiem,masz rodzeństwo?
-Brata ,młodszego od siebie ale nie jest aż taki idealny jak ja-mówi i zaczyna się śmiać a ja wraz z nim
-A ty ?-pyta po chwili
-Brata i Wiktoria jest moją siostrą-mówię ,chwilę jeszcze rozmawiamy i wchodzimy do restauracji z powrotem
-Będziemy razem na tych wakacjach!-krzyczy radośnie w naszą stronę Fornal
-A czemu aż tak się cieszysz?-pytam
-Bo poznamy się wszyscy lepiej-mówi i uśmiecha się do mnie
Impreza kończy się o 2 a więc każdy ucieka do swoich hoteli aby iść spać bo niestety doba hotelowa kończy się o 10,oczywiście Bartek odprowadza mnie do pokoju i całuje mnie na pożegnanie w polik i znika a ja wchodzę do pokoju i od razu idę spać.Kiedy dzwoni budzik nie wiem co się dzieje ale szybko się ogarniam i opuszczam hotel,dziewczyny już na mnie czekają a więc wracamy razem do domu i szybko się pakujemy i idziemy spać. Następnego dnia już jesteśmy na lotnisku o 7 ,kiedy przechodzimy bramki i dochodzimy go swojego gatu widzimy chłopaki a kiedy spotyka się mój wzrok z Bartkiem przez moje ciało przechodzą dreszcze i czuję jakieś motylki w brzuchu ,witamy się z nimi i siadamy przy nich a ja nieświadoma opieram głowę o ramię Bartka a on mnie przytula
-Nie wyspał się ktoś tu-żartuję
-Troszkę-mówię i zamykam oczy
-Musiałyśmy wcześnie wstać a moja siostra lubi spać tak jak ja -mówi Wiktoria
-A co wy tak do siebie przytuleni ? O czymś nie wiemy?-pyta Norbert
-Jak ci tak żal ,mogę się do ciebie przytulić-mówię
-No to chodź-mówi Norbert i zaraz jestem koło Hubera ,gdy mnie przytula widzę jak wzrokiem zabija go Bednorz,po chwili wołają nas do samolotu i kiedy wchodzimy każdy siada na swoich miejscach ,opieram głowę o szybę i nawet nie wiem kiedy a jesteśmy w górę i lecimy do Turcji .....
CZYTASZ
Czy zawsze życie nam przebiega tak jak zaplanujemy
RomanceDominika lat 26 zatrudnia się do sztabu reprezentacji siatkarzy,zdecydowała się zacząć nowe życie i nie chce szukać miłości. Nie wiem że jeden siatkarz założył się o to że podbije jej serce .Czy jeśli zdobędzie jej serce to czy o zakładzie się dowie...