Ch.150 - Po prostu się spiesz!

80 17 1
                                    

Zawsze był delikatny i opiekuńczy w stosunku do Ye Jina i nigdy nie posunąłby się dalej, niż mógłby. Ye Jin był przyzwyczajony do jego skromności i wyrozumiałości, więc został zaskoczony jego nieco gwałtowną postawą i czuł się trochę oszołomiony pocałunkiem.

W pewnym momencie oboje przewrócili się już na łóżko, w szczególnie niezgodnej pozycji.

......

"Xiao Jin." Shen Qian Feng był przyciśnięty do niego. Trzymając go za nadgarstek, jego oczy były nieco poruszone, ale nadal nie odważył się być zbyt lekkomyślny.

Ye Jin odwrócił głowę, jego uszy zaczerwieniły się, a wyraz twarzy był bardzo, bardzo, bardzo, bardzo arogancki.

Mężczyzna, za którym tęsknił, był pod nim, jego cienkie ubranie było mokre od wody i przylegało do ciała, przez co białe, smukłe ciało było widoczne, a co najważniejsze, nie wyglądał na zbyt niechętnego na to wszystko.

W tym momencie, jeśli wielki wojownik Shen się nie poruszy, będzie on eunuchem, prawda?

Po zdjęciu przemoczonych ubrań z jego ramion, Shen Qian Feng opuścił głowę i pocałował go w ramię.

Chociaż jego wzrost był podobny do Shen Qian Linga, Ye Jin był szczuplejszy, nie tylko nie miał mięsistego brzucha, ale jego talia była nawet cieńsza niż u normalnych mężczyzn.

Shen Qian Feng trzymał go mocno lewą ręką i nie przestawał go całować, podczas gdy jego prawa ręka powędrowała w dół i zatrzymała się na jego najbardziej wrażliwym miejscu.

Ye Jin starał się go odepchnąć, lecz zamiast tego był trzymany mocniej, jego usta były gryzione, a nawet powietrze wokół niego wydawało się być zabierane. W oszołomieniu jego umysłu, cała siła i świadomość zostały oderwane od jego ciała, pozostawiając tylko najbardziej prymitywne przyjemności, które rozprzestrzeniały się wraz z ruchami ręki Shen Qian Fenga.

Po upływie jakiegoś czasu, Ye Jin oparł się o niego, z zamkniętymi oczami i dysząc lekko.

"Xiao Jin." Shen Qian Feng wytarł rękę i go pocałował.

Ye Jin zamknął oczy i udawał strusia.

Shen Qian Feng nie naciskał na niego, ale pocieszał go, trzymając go w ramionach przez chwilę, aż upewnił się, że nie był już tak bezradny jak wcześniej, a następnie delikatnie położył go na łóżku.

Ye Jin chwycił prześcieradło, desperacko próbując oprzeć się chęci uderzenia go.

Jeśli uderzysz go w takim momencie, mógbły nie być w stanie podnieść...... Może nie byłoby to takie złe, ale musiałby to uleczyć!

Kto chciałby to leczyć?

Mam tego serdecznie dość!

Lord Ye pokazał zdegustowany wyraz twarzy!

"Co się stało?" Zapytał Shen Qian Feng.

Ye Jin uderzył go w twarz i powiedział spokojnie. "Wynoś się!"

Wyjątkowo z przymrużeniem oka.

Nie tylko nie wyszedł, ale opuścił głowę i ponownie pocałował te miękkie usta.

Zdenerwowanie stawało się coraz większe! Ye Jin był wściekły i otworzył usta, by go ugryźć.

Czubek jego języka lekko mrowił i dotarło to aż do jego serca. Tak więc ruchy Shen Qian Fenga stały się bardziej lekkomyślne, Ye Jin oddychał ciężko, a jego ręce poruszyły się i wylądowały na jego ramionach.

W następnej chwili strażnik na dziedzińcu krzyknął przeciągłym głosem. "Jego Wysokość przybył..."

Kurwa! Ye Jin natychmiast zadrżał, popchnął go i naciągnął na siebie koc. "Powiedz mu, że mnie tu nie ma!"

Everywhere in Jianghu is Wonderful //  Tłumaczenie NovelkiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz