***
Pov: Pablo Gavi
Dwójka Polaków weszła do domu. Patrzyłem na nich ze skupieniem. Zmierzyłem Nicolę wzrokiem. Niech nie myśli, że może czuć się tu bezpiecznie. To moje terytorium. I jeśli będzie trzeba, będę to cały czas podkreślać.
Zostawił swoje walizki na korytarzu, po czym usiadł na środku kanapy. Ja na szczęście siedziałem na jej brzegu przy oknie by w razie czego z niego wyskoczyć. Zawsze trzeba mieć plan i być krok do przodu przed rywalem.
- Cześć. - Zalewski.
- No cześć. - Gavi.
Robert do nas po chwili dołączył. Siedzieliśmy w trójkę. Dziewczynki gdzieś tam poszły. Dlaczego teraz? Dlaczego mnie zostawiłyście? Ja bym się za wami wstawił, jakby wasz stary chciał was opierdolić za wjebanie całej paczki żelek.
- Nicola, chcesz jakąś kawę, albo herbatę? - Lewandowski.
- Poproszę kawę. - Zalewski.
Przynajmniej nie wychleje mojej owocowej, granulowanej herbatki. Bo tego to bym nie przeżył. Nawet mam swoje prywatne opakowanie, by przypadkiem dziewczynki mi jej nie brały.
- Znamy się. - Gavi.
- Em. No taaak... Graliśmy przeciwko sobie mecz ponad tydzień temu. - Zalewski.
- Nooo. A pamiętasz jak mnie sfaulowałeś w polu karnym? W 69 minucie? - Gavi.
- Nie? Nie pamiętam nic takiego. - Zalewski.
- A widzisz! Ja pamiętam. I to doskonale. - Gavi.
- Ech... Ale po co to wspominać? Przeszłości nie cofniesz, to co się stało to się nie odstanie. Jeden karny i tak by ci nic nie dał, bo wygraliśmy aż 5:2. - Zalewski.
- Jednak pamiętasz i dał by. - Gavi
- Niby co? - Zalewski.
- Motywację. - Gavi.
- Dobra. Okej... Ja poprostu nie będę wnikał w tok twojego rozumowania. Mieszkasz tu? - Zalewski.
- Tak, a co? Jakiś problem? - Gavi.
- Nie, tak tylko pytam. - Zalewski.
- No ja mam taką nadzieję. - Gavi.
- Pablo! Nie minęło jeszcze 20 minut, a ty już zacząłeś go torturować? Nie możesz sobie odpuścić? - Lewandowski.
- Robert, bez przesady. Żadne tortury, mg tylko spokojnie rozmawiamy. - Zalewski.
Tylko? Hah... Jeszcze nie wiesz do czego jestem zdolny... Dla twojego dobra lepiej byś nie testował moich granic.
_______________________________________
Ważne pytanie. Kogo dobierzemy do Lewego? Tylko nie Benzemę, jak to było w poprzedniej ksiażce z tym shipem. Najlepiej by ta osoba była z Barcelony albo Realu.
CZYTASZ
Gavi x Zalewski ~ Na którym to boisku?
Romansa☆Hm...? Patrzę na chłopaka, kojarzę go, ale skąd? Z meczu? Z opowieści kogoś? Ze zdjęcia? A może widziałem go osobiście...? ☆19.05.24 - ?