Obudziłam się tak jak zwykle o 4.30 ale coś było nie tak nie byłam w moim pokoju lecz bardziej w jakimś słodkim pomieszczeniu jak z filmów. Szybko przyjęłam postawę obronną gotowa na atak ze strony napastników, niestety przypomniałam sobie co wczoraj się stało i, że jestem zmuszona pozostać tu na czas nieokreślony. Postanowiłam zrobić dobre wrażenie na moim niby "Tacie", jednak zanim to postanowiłam wyjść pobiegać na być może około jedną godzinę.
Po upływie mniej więcej wyznaczonego czasu przeze mnie wróciłam do "pseudo" domu i zaczęłam przygotowywać naleśniki dla rodziców. Nie było to proste zadanie, tym bardziej, że nigdy nie gotowałam niczego oprócz herbaty, jeśli ją można zaliczyć do posiłków. I tak czas mijała i mijał, aż wybiła 7:00. W tym momencie zadzwonił budzik, a chwile później na dół zeszła jej mama, inaczej Weronika Lonex.
- Dzień dobry słonko - stwierdziła mamusia KMI-LA7050CY0
- Dzień dobry mamusiu, zrobiłam naleśniki dla ciebie i taty - powiedziałam
- Naprawdę nie musiałaś - odpowiedziała starsza kobieta
- Wiem, wiem lecz nie zaszkodzi zrobić miłego gestu - rzekłam
- Jesteś taka kochana, malutka - odrzekła jej i ucałowała jej czoło
Rozmawiałyśmy tak przez chwilę do momentu w którym do kuchni wszedł mężczyzna w wieku podobnym do kobiety stojącej obok mnie i po krótkim czasie zapytał.
- Kto zrobił tak pięknie pachnąca naleśniki.
- Zrobiła Ci je twoja nowa córka Przedstawiam Ci... ale ja jestem głupia nie nadaliśmy jej imienia - przemówiła mama z zażenowana.
- Hhhmmm myślę że genialnie brzmi Laura - rzekł mężczyzna
- Chcąc uszanować pańską wolę stwierdzam, że to jest beznadziejne imię jak dla mnie - powiedziałam
- No to może Kamala jak po mojej babci - spytała
- Sądzę, że jest piękne ale ja bym wolała dodać coś od siebie na przykład Kamalayi - przemówiłam z wyraźnym zdecydowaniem
- Pasuje Ci idealnie malutka - odpowiedziała mama
- Teraz wyruszmy do centrum handlowego - krzyknął z ekscytacją tata
W taki sposób zostałam Kamalayi Lonex. Potężną dziewczyną o niezwykłych planach na przyszłość i wobec wszystkich innych ludzi, jednak nie do końca są one można by rzec pozytywne.
CZYTASZ
X-Ray
Novela JuvenilHistoria opowiada o dziewczynie która tak naprawdę nie jest człowiekiem. Została stworzona za pomocą bardzo zawansowanej genetyki. Próbuje rozwiązać tajemnice firmy, która ją stworzyła, przeszłości miasta do którego zostaje wysłana i o wiele więcej...
